Daniel Olbrychski – zatrzymanie aktora „po wypiciu”

Problem jazdy samochodem po wybiciu alkoholu bardzo często ponownie powraca, co zawsze wzbudza mnóstwo emocji. Mimo dużej świadomości zagrożenia oraz wielu akcji społecznych, które mają zapobiegać takiemu zachowaniu, nadal wielu kierowców decyduje się na prowadzenie samochodu na podwójnym gazie. Z tego powodu warto przypominać historię osób, które prowadziły auto po wypiciu, zostały zatrzymane przez policję i odpowiadały za swój czy przed sądem. Jedną z takich osób jest Daniel Olbrychski – znany i ceniony polski aktor, który ma na swoim koncie dziesiątki świetnych ról w filmach i spektaklach teatralnych. Mężczyzna jako jeden z niewielu nie próbował się wybielić, a przeciwnie, przyznał się do tego, co zrobił.

Daniel Olbrychski – zatrzymanie do rutynowej kontroli

Sytuacja Daniela Olbrychskiego miała miejsce w czerwcu 2015 roku. Aktor został zatrzymany przez policję w podwarszawskie Podkowie Leśnej. Podczas rutynowej kontroli badanie alkomatem wykazało 0,9 promila w wydychanym powietrzu. Zgodnie z obowiązującą procedurą funkcjonariusze odebrali Danielowi Olbrychskiemu prawo jazdy oraz zabrali go na komisariat. Przez cały czas Olbrychski był bardzo kulturalny, nie wykazywał agresji oraz co najważniejsze, od razu przyznał się do winy. Z tego powodu aktor bardzo szybko został zwolniony do domu oraz otrzymał wezwanie na złożenie zeznań w późniejszym terminie. Sprawa została skierowana do prokuratury  rejonowej. Za prowadzenie auta po wypiciu mężczyźnie groziła grzywna do 5 tysięcy złotych, pozbawienie wolności do lat dwóch, a także utrata prawa jazdy na trzy lata.

Daniel Olbrychski „Można uderzyć się w pierś”.

Nie trzeba było długo czekać na wyjaśnienia i publiczne oświadczenie Olbrychskiego. Mężczyzna publicznie przyznał się do jazdy na podwójnym gazie i w żaden sposób nie próbował się wybielać, co zdarza się bardzo rzadko. Aktor przyznał, że dzień wcześniej wypił z żoną butelkę wina i nie był świadom tego, że w jego organizmie jest tak duże stężenie alkoholu. Mimo swojego wieku oraz bardzo dużego doświadczenia jako kierowca, jego decyzja była nieprzemyślana i nieodpowiedzialna i jak sam powiedział „absolutnie popiera decyzję policji, która go ukarała”.
Czytając oświadczenie aktora, wiele osób zastanawiało się, czy była to pierwsza taka sytuacja. Sprawa była bardzo mocno komentowana w mediach i pojawiło się wiele negatywnych opinii na zaistniałą sytuację. Mimo tego, że nie jesteśmy w stanie tego przyznać, reakcja Olbrychskiego na całą sytuację była bardzo pozytywna oraz pokazała, że mimo popełnionego błędu, można wyjść ze wszystkiego z twarzą.

Daniel Olbrychski – wyrok sądu w sprawie jazdy po alkoholu

Sprawa Daniela Olbrychskiego trafiła do Sądu Rejonowego w Grodzisku Mazowiecki, który w październiku 2015 roku ogłosił wyrok. Aktor w trakcie śledztwa złożył obszerne zeznania oraz dobrowolnie przyznał się karze. Jego interesy reprezentowane były przez prawnika, a sam Olbrychski nie pojawił się na ogłoszeniu wyroku. Bez wątpienia sąd złagodził wyrok z uwagi na fakt, że aktor przyznał się do wony, dobrowolnie poddał się karze, a także, że nigdy wcześniej nie był karany. Zgodnie z ogłoszonym wyrokiem aktor utracił prawo do prowadzenia pojazdów mechanicznych na 3 lata oraz został obciążony karą grzywny w wysokości 10 tysięcy złotych.

Daniel Obrychski – sprawa aktora była mocno komentowana

Zawsze, kiedy mamy do czynienia z prowadzeniem auta po alkoholu przez osoby publiczne, wszystkie wątki są bardzo mocno komentowane. Tak było również w tym przypadku, ponieważ Olbrychskiemu zasądzono najniższy możliwy wyrok. Z wielu stron słychać było komentarze, że stało się tak, ponieważ jest znanym i cenionym aktorem, oraz że bardzo często celebryci mogą więcej. Zauważono również, że Olbrychski był już wcześniej karany, o czym wspominał w jednej ze swoich książek. Aktorowi w czasach PRL dwa razy odebrano prawo jazdy. Dlaczego sąd nie wziął tego pod uwagę? Dlaczego Olbrychski był sądzony jak osoba, która nigdy wcześniej nie stawała przed sądem? Niestety nie znamy odpowiedni na te pytania.

Daniel Olbrychski – zasłużona kara

Zdaniem aktora kara przyznana przez sąd była adekwatna do popełnionego czynu. W sprawie wypowiedziała się również żona Daniela Olbrychskiego, której zdanie wyrok jest „bardzo surowy”. Zdaniem kobiety zarówno kwota nałożonej grzywny jak również okres, na który Olbrychskiemu odebrano prawo jazdy, są bardzo surowe. Czy rzeczywiście tak jest?  Można bez problemu porównać tę sprawę do wielu podobnych, w których udział brali „zwykli ludzie”, a nie osoby publiczne. Niestety niemal w każdym przypadku wyroki sądu były o wiele bardziej surowe i niemal nigdy nie kończyło się jedynie na grzywnie oraz odebraniu dokumentu.

Bardzo często można spotkać się z opinią, że sławnym osobom,a  szczególnie tym, którzy znani są na arenie międzynarodowej, można wybaczyć więcej . Daniel Olbrychski jest aktorem z wieloletnim doświadczeniem, który grał w dziesiątkach polskich oraz zagranicznych produkcji. Niestety sława oraz osiągnięcia nie mogą być tłumaczeniem jazdy po alkoholu, która w wielu przypadkach kończy się tragicznie. Niezależnie od tego, jak oceniamy zasądzony wyrok oraz co myślimy o całej sprawie, za pochwałę zasługuje postawa aktora, która od momentu popełnienia czynu do dziś pozostaje niezmienna.

Najdroższe samochody sławnych Polaków