PRL — kto pamięta kultowe stacje CPN?

3778

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

CPN – „dodrukowywanie” fałszywych kartek na potrzeby narodu

CPN - noweW tamtych czasach Polacy musieli wykazywać się ponadprzeciętną kreatywnością. Bardzo szybko znaleziono więc sposób na dodrukowanie kartek oaz wystawianie ich „na lewo”. Tylko w ten sposób można było zwiększyć swoje szanse na częstsze wizyty na CPN. Wiele osób, które nie miały dojścia do dodrukowanych blankietów kupowało stare, popsute auto. Wystarczyło mieć potwierdzenie posiadania samochodu, aby móc liczyć na kartki. Był to więc łatwy, szybki iw dodatku skuteczny sposób, aby przestać martwić się o pusty bak.
Znane również były historie „z życia wzięte” o tym, jak Polacy podkradają paliwo w pracy. Przerwy w jeżdżeniu, opróżnianie baku i inne oszustwa były wówczas na porządku dziennym. Milicja oczywiście starała się tropić złoczyńców i pilnować, aby zawsze byli ukarani. Jak można się jednak domyślać, udawało się to znacznie rzadziej niż powinno.

CPN – Pomarańczowe logo, które każdy zapamiętał

cpn nowe 3
stacja jak marzenie

Mówiąc po CPN nie sposób nie wspomnieć kultowego pomarańczowego logo, które było rozpoznawane nawet w najdalszych zakątkach kraju. Autorem tego projektu był Ryszard Bojar, który wraz z dwoma innymi projektantami opracował nie tylko logo, lecz także całą identyfikację wizualną CPN. Warto podkreślić, iż miało to miejsce w latach 60 XX wieku, a więc wtedy, kiedy mało kto interesował się kwestiami skutecznego marketingu.
To właśnie dziki temu skutecznemu projektowi Polacy przez ponad 40 lat kojarzyli stację benzynową CPN przede wszystkim z biało – pomarańczowym znaczkiem. W latach 90. XX wieku CPN posiadał ponad 1400 stacji oraz 600 autocystern. Oczywiście na każdej z nich widoczny był ten kultowy znaczek. Nie jest to przypadek, że logo okazało się tak skuteczne. Proste, rzucające się w oczy oraz łatwe do zapamiętania.
Właśnie w takiej formie logo CPN zostało zachowane do końca. Kiedy w 1999 roku spółka została skreślona z Rejestru Handlowego znaczek został jedynie w naszych głowach. Dziś w mało odwiedzanych lub opuszczonych miejscach można jeszcze znaleźć stare, opuszczone stacje CPN.

CPN – wspomnienia coraz częściej wracają

Sposób działania Cepeen-ów był bardzo prosty: miało to być miejsce, w którym kupimy benzynę i pojedziemy w dalszą drogę. Nikt nie myślał wówczas o jedzeniu i komforcie kierowcy, o możliwości kupienia prezentów lub produktów spożywczych czy też o rozdawaniu punktów lojalnościowych, które później wymienimy na atrakcyjne prezenty.
Dziś ponownie coraz częściej mówi się o reaktywacji CPN. Oczywiście nie jest to potwierdzona informacja, ale podobno zastanawia się nad tym Orlen. Spółka już jakiś czas temu rozpoczęła likwidację stacji pod szyldem „Bliska”. Miała to być tańsza, bardziej ekonomiczna wersja Orlenów. Pomysł się jednak nie sprawdził i trzeba było wprowadzić zmiany. Koncern pozostawił tylko najbardziej rentowne placówki, a całą resztę po prostu zamknięto.

CPN – czy będzie reaktywacja marki?

Mogłoby się wydawać, że skoro stacja benzynowa „Bliska” się nie sprawdziła, to podobna sytuacja będzie miała miejsce z CPN. Zapominamy tu jednak o sile marki, która zarówno w wielu innych, jak również w tym przypadku jest bezcenna. Nazwa CPN jest kultowa dla obecnych 30-latków oraz starszych pokoleń. Oznacza to, że każdego dnia miliony Polaków jadą na CPN, aby zatankować auto. Czy stacje powrócą?
Dziś można zaobserwować powrót wielu elementów kojarzonych z czasami PRL. Bez wątpienia CPN zostałby więc przypięty z dużą radością, nostalgia i zainteresowaniem. Zapewne sukces byłby pewien, gdyby ceny paliw na CPN były niższe niż na innych stacjach.

Budowa lub remont nowoczesnych CPN byłby bez wątpienia wyzwaniem. Jeśli jednak Polacy wolą CPN niż Orlen lub Shell, dlaczego nie stworzyć im takiej możliwości? Skoro już samo wspomnienie CPN jest aż tak miłe, bez wątpienia każdy z nas, chociaż jeden raz chciałby ponownie zatankować na tej kultowej stacji.

Przeczytaj również:

Drogówka i milicja w czasach PRL

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia