Top 5: Samochody dostawcze – przegląd rynku

2890

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Samochody dostawcze

Samochody dostawcze średniej wielkości cieszą się naprawdę dużym powodzeniem.

Według ostatnich danych przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego samochody dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 tony cieszą się niezmiennym zainteresowaniem. Głównie dzięki decyzją zakupowym małych i średnich przedsiębiorstw. Temu nie można się jednak dziwić. Samochody dostawcze idealnie łączą bowiem dużą przestrzeń załadunkową z pełną praktycznością i użytecznością. W polskich salonach można spotkać co najmniej kilka modeli, które zasługują w tym segmencie na uwagę.

Samochody dostawcze
Toyota PROACE – samochody dostawcze

 

Toyota PROACE

Toyota PROACE to przede wszystkim ogromna praktyczność. Ładowność japońskiego dostawczaka sięga 1400 kilogramów. Toyota może się pochwalić imponujácym wynikiem w kwestii masy holowanej przyczepy. Gdy ta jest wyposażona w hamulce, może ważyć nawet 2500 kilogramów. W aucie pojawia się system Smart Cargo. Dodatkowa klapa w ścianie grodziowej sprawia, że kierowca w każdym momencie ma możliwość powiększenia przestrzeni załadunkowej o dodatkowe 0,5 m3 do wartości maksymalnie 6,6 m3. A to oznacza możliwość zabrania nawet trzech europalet.

Toyota PROACE z pięcioma gwiazdkami w testach instytutu Euro NCAP. PROACE można wyposażyć m.in. w rozbudowany Pakiet Safety. Na liście jego wyposażenia znalazł się układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, układ rozpoznawania znaków drogowych z funkcją inteligentnego dostosowywania prędkości, automatyczne światła drogowe, system przywracania uwagi kierowcy oraz aktywny tempomat i system ostrzegania przed kolizją. Ponadto przy wyborze tego pakietu Toyota PROACE zostanie doposażona w wyświetlacz HUD, zamykany schowek w górnej części deski rozdzielczej, wysokiej jakości kolorowy wyświetlacz pomiędzy zegarami, a także przednie lampy przeciwmgielne z funkcją statycznego doświetlania zakrętów.

 

Samochody dostawcze
Renault Traffic III – samochody dostawcze

 

Renault Traffic III

Renault Traffic trzeciej generacji proponuje klientom możliwość wyboru dwóch długości nadwozia i dwóch rozstawów osi. W zależności od tego czy kierowca zdecyduje się na wersję wyłącznie towarową, czy osobową, na pokładzie pojawi się od dwóch do siedmiu miejsc dla pasażerów. Maksymalna ładowność dostawczaka z Francji to 1270 kilogramów. Toyota jest w stanie zabrać o 130 kilogramów więcej. Luk bagażowy Traffica liczy do 6 m3 – 0,6 m3 mniej od Japończyka. Masa przyczepy dołączonej do Renault nie może przekraczać dwóch ton. To także mniej niż w przypadku PROACE.

Francuzi od lat funkcjonują na rynku samochodów dostawczych średniej wielkości. Bogate doświadczenie nie ustrzegło ich od popełnienia pewnych błędów. Te są szczególnie widoczne na polu bezpieczeństwa. Mimo iż nowy Renault trafił do sprzedaży w roku 2014, nie oferuje żadnych pakietów bezpieczeństwa. Co więcej, dużej części systemów aktywnych i pasywnych dostępnych w Toyocie PROACE w Renault nie ma nawet na liście opcji! Skutek? Auto uzyskało zaledwie 3 gwiazdki od Euro NCAP.

 

Samochody dostawcze
Volkswagen Transporter T6 – samochody dostawcze

 

Volkswagen Transporter T6

Volkswagen Transporter jest jednym z najstarszych graczy w segmencie średniej wielkości dostawczaków. Auto w wersji T6 można skonfigurować w dwóch rozstawach osi i dwóch wielkościach nadwozia. Model z Niemiec zabiera na pokład od 5,8 do 6,7 m3 ładunków o maksymalnej masie na poziomie 1,4 tony. Volkswagen jest w stanie uciągnąć przyczepę o masie na poziomie 2,5 tony.

Transporter oferuje niemalże identyczne właściwości transportowe jak Toyota PROACE. W stosunku do japońskiego rywala kuleje jednak w kwestii bezpieczeństwa. Volkswagen nie oferuje pakietów bezpieczeństwa. Auto można doposażyć m.in. w czujniki parkowania i kamerę cofania, system awaryjnego hamowania oraz automatyczne sterowanie światłami. Komplet opcji kosztuje prawie 5,6 tysiąca złotych, co z pewnością stanowi mało konkurencyjną cenę. Poza tym to zaledwie ułamek systemów bezpieczeństwa, które oferuje Toyota.

 

Samochody dostawcze
Mercedes Vito III – samochody dostawcze

 

Mercedes Vito III

W segmencie średniej wielkości dostawczaków od lat funkcjonuje też Mercedes. Model Vito doczekał się trzeciej generacji. Auto przy przestrzeni załadunkowej na poziomie 5,5 m3 jest w stanie zabrać nawet 1312 kilogramów towarów – w obydwu przypadkach wartości są niższe niż w Toyocie PROACE. A to nie koniec złych informacji. Jeżeli kierowca podczas konfiguracji Mercedesa zdecyduje się na wersję czteronapędową, ładowność zmaleje do zaledwie 1130 kilogramów. Jedynym parametrem, w którym Vito dorównuje konkurentowi z Japonii, jest masa ciągniętej przyczepy na poziomie 2,5 tony.

Mercedesowi udało się zdobyć notę 5 gwiazdek w testach zderzeniowych Euro NCAP. Mimo wszystko Vito ma bardzo ubogi pakiet systemów bezpieczeństwa. Kupujący może doposażyć auto jedynie w asystenta martwego pola i utrzymania pasa ruchu oraz układ reagujący w razie wykrycia zagrożenia kolizją.

 

Samochody dostawcze
Opel Vivaro II – samochody dostawcze

 

Opel Vivaro II

Czołówkę rynkową średniej wielkości dostawczaków w Polsce zamyka Opel Vivaro drugiej generacji. To z pewnością dobre auto, jednak ma pewne wady. Niemiec oferuje przestrzeń załadunkową o wartości 6 m3. PROACE proponuje 0,6 m3 więcej. Dodatkowo dostawczak jest dostosowany do ciągnięcia przyczepy o maksymalnej masie 2 ton. Japończyk poradzi sobie z wagą o pół tony wyższą.

Mocną stroną Opla Vivaro z pewnością nie jest bezpieczeństwo. A potwierdziły to chociażby testy zderzeniowe prowadzone przez brytyjski instytut Euro NCAP. Dostawczak otrzymał podczas badania tylko 3 gwiazdki. Wynik z pewnością jest podyktowany samą konstrukcją auta, ale i też niemalże absolutnym brakiem systemów bezpieczeństwa. Kierowca może dopłacić tylko i wyłącznie za tempomat. A to w drugiej dekadzie XXI wieku nieco za mało.

Samochody dostawcze – podsumowanie 2016 roku

Samochody dostawcze – według analiz PZPM na podstawie danych CEP w grudniu 2016 roku przybyło nowych o 5,8 tys. Pomimo spadku o 8,1 proc. ostatni miesiąc minionego roku był najlepszym dla tego segmentu samochodów – wzrost rok do roku wyniósł bowiem 17,2 proc. (+ 857 szt. sprzedanych egzemplarzy). Od początku roku przybyło 59,8 tys. nowych samochodów dostawczych o DMC do 3,5 tony – to o 12,3 proc. więcej niż w 2015 roku.

Czy Navara może służyć jako auto dostawcze? Przeczytaj nasz bezpieczny zakup Nissan Navara np300

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia