Test Mitsubishi ASX MIVEC

Koniem pociągowym Mitsubishi w Polsce ale chyba nie tylko jest model ASX i ma tak duży udział w gamie że strach coś zmienić.  Test Mitsubishi ASX MIVEC robimy po to by zobaczyć na ile producent odważył się coś zmienić. Popyt mówi żeby nic nie zmieniać ale rozsądek i doświadczenie rynkowe nie pozwala na inercję. Postanowiono więc ogłosić nowy model więc wszyscy wiedzą że jest nowy a więc NOWY ale jest taki jak był bo się dobrze sprzedaje więc jest jaki był. Zwariowane prawda? Trend rynkowy mówi że to co jest podwyższone czyli SUV dobrze się sprzedaje i udział SUVów w rynku wzrasta do tego stopnia że nawet Bentley wypuścił SUVa.

teraz okiem technicznym

Test Mitsubishi ASX MIVEC – Silnik/skrzynia

Zachowawczość maksymalna czyli silnik i skrzynia bez zmian przynajmniej w wersji benzynowej. 1600 cm3 nadal posiada pośredni wtrysk benzyny i nie ma doładowania turbo. Są jedynie zmienne fazy rozrządu i dobrze bo przynajmniej te 117KM jest dość wcześnie dostępne. Moment obrotowy 154Nm nie powala ale też nie widać by brakowało dynamiki przynajmniej do normalnej jazdy. Dodatkowy powód tej dynamiki jest taki że choć auto duże to waży niewiele więcej jak 1200kg. Taka masa powoduje że nawet stara skrzynia biegów o jedynie 5 przełożeniach nie stanowi problemu a wręcz jest zaletą. Jest jak silnik prosta i przez to mniej narażona na awarię.

Test Mitsubishi ASX MIVEC – Zawieszenie/koła/hamulce

Zawieszenie z przodu to kolumny MacPherson a tył to wielowahacz czyli prosto, niezawodnie ale z dobrym resorowaniem. Właśnie takie zawieszenie to jeden z elementów zapewniających ASXowi bezawaryjną eksploatację a w przypadku napraw niskie koszty. Hamulce oczywiście tarczowe z przodu wentylowane i koła 225/45×18 co przy niskiej masie auta skutkuje dobrym hamowaniem. Szkoda że przyspieszenie tak nie cieszy bo nie udało nam się zejść poniżej 11.5s do 100km/h.

Test Mitsubishi ASX MIVEC – Ekonomia

Ale są też i zalety tak skromnego zespołu napędowego w postaci rozsądnego apetytu na paliwo. W trasie nie przekraczając 100km/h zmieścimy się poniżej 6L/100km co jak na tak duże auto cieszy. W mieście jest trochę mniej różowo ale też nie musimy się obawiać że przekroczymy 8L a średnie z całego testu zamknęło się 7L/100km. Ta konstrukcja silnika jest raczej dobra dla LPG więc szukając oszczędności możemy rozważyć przeróbkę na gaz.

poznaj konkurenta ASXa Nissan Qashqai II 1,6 DIG-T 160KM test