Wymiana koła dla jednych wydaję się być łatwizną, ale dla drugich zwłaszcza tych którzy robią to pierwszy raz jest czymś poza ich siły. Jak to wygląda i co należy po kolei wykonać spróbuję napisać w tym artykule, zapraszam.
Poprzedni artykuł Daleka podróż – o czym warto pamiętać? Część 2 dotyczył ważnego między innymi stanu szyb i korozji.
Wymianę koła warto rozpocząć od posadowienia pojazdu na prostej i poziomej powierzchni. Jeżeli znajdujemy się na autostradzie lub drodze ekspresowej ustawiamy go w odległości 100 m za samochodem, poza obszarem zabudowanym od 30 – 50 m, w obszarze zabudowanym nie więcej niż 1 m za samochodem. Trójkąt powinien być wysunięty w stronę osi jezdni dalej, niż samochód, uwzględniając niezbędny obszar do wykonania odpowiednich czynności.
Kolejną rzeczą jest zostawienie samochodu na biegu i hamulcu ręcznym oraz założenie klina zabezpieczającego po przeciwnej stronie. Zakładamy też kamizelkę odblaskową oraz rękawiczki (jeśli mamy). Teraz możemy przystąpić do demontażu koła. Chwytamy kołpak oburącz (kciukami i palcami wskazującymi) , mocno pociągając do siebie, wręcz szarpiemy. Kołpak powinien ustąpić, jeżeli jednak nie zejdzie możemy delikatnie podważyć go za pomocą śrubokręta, tylko naprawdę ostrożnie bo kołpak jest plastikowy i łatwo go uszkodzić, po prostu pęknie. W starych typach samochodów kołpaki mocowane są śrubami.
Przystępujemy do luzowania śrub za pomocą klucza oraz przy pomocy młotka. Gdy już je poluzujemy, podkładamy dobrze lewarek, najczęściej punkty, w których należy zamocować lewarek, oznaczone są za pomocą specjalnych wgłębień na podłużnicy (od strony podwozia).
Po podniesieniu koła na dobrą wysokość, odkręcamy śruby i ściągamy koło. Następnie w miejsce starego wkładamy koło zapasowe lub tak zwaną dojazdówkę. Dokręcamy śruby do tego momentu jak było na starym kole. Opuszczamy lewarkiem samochód i dokręcamy kluczem z wyczuciem wszystkie śruby. Po zakończeniu prac możemy ruszać w drogę, a stare koło oddać do zakładu wulkanizacyjnego.
Koło, to ważny element naszego pojazdu, o który należy zawsze dbać. Pamiętajmy o zaleceniach diagnostów oraz o samodzielnym sprawdzaniu stanu naszego ogumienia.
Zapraszam do komentowania