Chociaż raz, kto dokładnie wyczyścił swoje auto miał problem z refleksami na szybie samochodu. Aby im zapobiec nie musimy ograniczać się do użycia matujących kosmetyków do czyszczenia wnętrza samochodu, można posunąć się o krok dalej. Ze świata wyścigów samochodowych do cywilnych aut trafił flock. Tylko pytanie, co to tak właściwie jest flock? Zapraszam do lektury.
Flockowanie to nazwa procesu nakładania strzyżu tekstylnego, na różne powierzchnie takie jak szkło, metal, drewno czy plastik. Można powiedzieć, że powierzchnia nie ma tu wielkiego znaczenia. Nie każdy jest świadomy, że z flockiem w samochodach mamy do czynienia na co dzień. Najczęściej poflockowane są uszczelki w samochodach oraz niektóre wnętrza schowków.
Okej, ale co to jest ten strzyż ? Spieszę z wyjaśnieniem. Strzyż, są to włókna tworzyw sztucznych pocięte na kawałki o długości 0,5mm do nawet 5mm i jeżeli jest on wykonany właśnie z tworzywa tekstylnego to jego nazwa to flock. Długość strzyżu warunkuje nam jaki flok będzie w dotyku, jak będzie wyglądał, i jak dobre będzie miał krycie. Najczęściej używane strzyże to: polyamid (nylon), wiskoza (rayon) oraz bawełna (cotton). Polyamid jest stosowany najczęściej, ponieważ jest bardzo trwały. Pokryte powierzchnie tego typu flockiem są bardzo odporne na ścieranie.
W telegraficznym skrócie, jeden z rodzajów nakładania flocku przypomina malowanie samochodu. Aby nałożyć go na daną powierzchnie, należy ją uprzednio przygotować. Powinniśmy element zmatowić, odtłuścić a następnie pokryć specjalnym klejem do flocku, aby ją aktywować i wyrównać. Jest to proces nie tyle skomplikowany co wymagający dużo cierpliwości i dokładności. Źle przygotowana powierzchnia może mieć później skazy w postaci plam czy po prostu łysych powierzchni.
Drugim ważnym, jak nie najważniejszym elementem jest pistolet do flokowania. Mówiąc kolokwialnie, profesjonalny pistolet do flokowania to „drogi gips” i jeżeli chcielibyśmy go kupić musimy wydać parę tysięcy zł. W internecie można przeczytać patenty jak ze zwykłego pistoletu można zrobić pistolet do flokowania, niestety sposoby te, nie są mi znane, więc odsyłam do Googla.
Zjawisko które pozwala uzyskać jednolitą powierzchnie położonego flocku to zjawisko elektrostatyki. Powierzchnia która ma być pokryta strzyżem po procesie przygotowawczym jest pokrywana specjalnym klejem i uziemiana. Uziemiony element plus naelektryzowany flock pasują do siebie jak ulał. Przez różnicę potencjałów Strzyż wręcz wstrzeliwuje się w klej, pod kątem prostym tworząc materiał w dotyku trochę przypominający zamsz. Należy jednak pamiętać, że klej musi wyschnąć. Niewklejony strzyż zbiera się odciągiem elektrycznym.