Renault Talisman 1.6 TCe
Renault Talisman zastępuje Lagunę ale chyba jest o pół klasy wyżej> materiały użyte do wykończenia auta ocierają się o klasę premium ale nie to jest najważniejsze. Właściwości trakcyjne tego auta są fenomenalne. Pokonywanie zakrętów jest niebezpieczne bo daje wrażenie że możemy jeszcze szybciej. System 4control czyli czterech kół skrętnych jest kompletną rewelacją. Tylne koła do 80 km/h skręcają 4st w przeciwną stronę jak koła przedniej osi natomiast przy większych prędkościach skręcają w tę samą stronę o 4st co koła osi przedniej. Renault Talisman 1.6 TCe
Daje to rewelacyjne trzymanie się zakrętu, w testach porównawczych Audi A4 przegrywa w przejeździe slalomem z pachołkami rozstawionymi co 18m o prawie 4 km/h. Zdaje się to być niebezpieczne jeśli przyzwyczaimy się do możliwości Talismana i przesiądziemy się do zwykłego auta. Niewątpliwie system 4control jest skokiem jakościowym w parametrach trzymania się drogi. Zwykły sedan zaczyna się zachowywać jak super sportowe auto, ma to oczywiście ogromne znaczenie w bezpieczeństwie jazdy, w krytycznych sytuacjach może się okazać że mamy margines bezpieczeństwa którego zwykłemu autu by zabrakło.
A teraz okiem technicznym
Renault Talisman 1.6 TCe – Silnik/skrzynia
1,6 TCe czyli benzynowe czterocylindrowe 1600cm3 doładowane turbiną generujące 150KM przy 5300 obr/min ale bez problemu wkręca się na 6000 obr/min. Moment obrotowy ma wartość 220Nm już przy 2000 obr/min co jest bardzo dobrym wynikiem, mało silników benzynowych ma taki moment przy obrotach raczej zarezerwowanych dla diesla. Taki rozkład mocy i momentu powoduje że audo jest elastyczne i bardzo ekonomiczne a połączenie go z automatyczną skrzynią biegów daje duży komfort jazdy. Skrzynia jest wyposażona w dwa suche sprzęgła i dysponuje siedmioma przełożeniami. Kierowca ma możliwość programowego ustawienia parametrów auta takich jak szybkość reakcji na gaz czy sposobu pracy skrzyni biegów. W trybie eko zespół napędowy będzie starał się pracować w optymalnym zakresie obrotów ale też dynamika będzie podporządkowana ekonomii.
Poza trybem normal mamy sport i tu silnik pracuje na rzecz dynamiki a skrzynia biegów zmienia biegi bardzo szybko ciągnąc do ponad sześciu tysięcy obrotów. Niestety ten tryb nie nadaje się do codziennej eksploatacji bo skrzynia zachowuje się jak w sportowym bolidzie i przy ruszaniu potrafi solidnie szarpnąć więc wybierajmy go do prawdziwie sportowej a więc sporadycznej jazdy.
Renault Talisman 1.6 TCe – Zawieszenie/koła/hamulce
Koła o dość niespotykanym rozmiarze w tego typu autach bo 245/40×18 oczywiście nam to nie przeszkadza bo przy systemie 4control oraz aktywnym zawieszeniu auto zachowuje się jak bolid a to przy normalnej eksploatacji oznacza zwiększone bezpieczeństwo. Hamulce z tyłu tarcze z przodu tarcze wentylowane działają bez zarzutu nawet przy hamowaniu z dużych prędkości w gorący letni dzień. Zawieszenie z przodu to nieodzowne kolumny McPherson z trójkątnym wahaczem u dołu natomiast tył to półsztywna oś skrętna i oczywiście aktywne amortyzatory oraz skrętne tylne koła systemu 4control.
Renault Talisman 1.6 TCe – Ekonomia
Jazda w normalnych miejskich warunkach skutkuje zużyciem na poziomie 7L/100km. Jednak wypad za miasto z przepisową prędkością 90km/h to 5,1L/100km tyle że tak się nie jeździ. Realne zużycie w trasie z prędkością drogo ekspresowej to ok 6,4L/100km. Jeśli sobie chcemy poszaleć to niestety apetyt benzynowej jednostki gwałtownie się wzmaga nawet do 9L/100km. Przyznam że udało nam się to nawet przekroczyć ale.. jedźmy przepisowo to będzie to z ulgą dla naszego portfela.
Renault Talisman 1.6 TCe – A teraz babskim okiem
Zacznijmy od wyglądu zewnętrznego, które jest bardzo eleganckie i przestronne. Na uwagę zasługują aluminiowe 19- calowe obręcze kół z czarnym wykończeniem oraz chromowe zewnętrzne elementy podkreślają jego sylwetkę zmierzającą ku nowoczesności. Informacja dla pań jest że wykończenie kół może mieć specjalny kolor filetowy Amethyste. Jest to kolejny samochód po Volkswagenie polo, który zwraca uwagę samym swoim wyglądem. Trzeba przyznać wzrok przyciąga czego doświadczyłam osobiście podczas testów. Wnętrze auta jest równie duże i eleganckie, deska rozdzielcza z brązowymi drewnianymi wstawkami oraz dyskretne przeszycia nicią o kontrastującym kolorze nadaje smak nowoczesnej elegancji oraz świadczą o dbałości o szczegóły. Przednie fotele mogą zawierać funkcję masażu oraz wentylacji, długa podróż może być więc przyjemnością.
Na środku deski rozdzielczej między siedzeniami pasażera i kierowcy znajduje się wyświetlacz wielkości tableta. Jest on jednak mocno rozbudowany wewnętrznie, należy też pamiętać że prawie wszystkie zmiany na wyświetlaczu odbywają się na dotykowo, co w czasie jazdy również może być dokuczliwe. Wizualnie wyświetlacz wygląda elegancko z funkcjonalnością może być trochę gorzej. Jednak jak już opanujesz jego możliwości możesz mieć wrażenie pełnej kontroli nad autem. Samochód wręcz wyśmienicie trzyma się drogi. Pokonuje zakręty pewnie, w mieście zaś 4 skrętne koła pomagają w manewrach parkowania co czyni go autem miejskim.
Cokolwiek by jednak nie powiedzieć firma Renault swojego Talismana nazywa limuzyną z charakterem. Jest niestety autem drogim więc prawdopodobnie nie dostępnym dla wszystkich, no cóż elegancja ma swoją cenę. Tych szczegółów Talisman ma bardzo wiele i to właśnie one składają się na jego cenę. Nam pozostaje życzyć szerokiej drogi i bezpiecznej podróży.
poznaj Test Renault Kadjar dCi 110KM