Moda na crossovery nadal trwa i nic nie wskazuje na to by coś się zmieniło.
Suzuki SX4 S-Cross, ten model Suzuki wcześniej był produkowany razem z FIATem i nieźle się sprzedawał. Fiat poszedł swoją drogą i wyprowadził się do Ameryki ze swoją filozofią. Zrobił tak skłaniając się do rozwoju Jeepa Suzuki natomiast zostało w klimacie europejskim oferując nową wersję SX4. Lepsze materiały, lepsze wykończenie, lepszy napęd. Choć nie są to zmiany rewolucyjne a raczej ewolucyjne to jednak zmiany są odczuwalne a cena nadal atrakcyjna zaczynająca się od 60tys. zł. Taka polityka pozwala dotrzeć do polskiej rodziny a auto jest naprawdę przestronne, przejdźmy do techniki.
Silnik/napęd
SX4 S-Cross All Grip to auto 4×4 z Haldexem. To sprawdzony system który dopędza tylne koła głównie napędzając przednie co ma wpływ na zużycie paliwa. Silnik jest to klasyczna jednostka benzynowa 1.6L bez doładowania. Jej moc to 120KM przy 6ooo obr/min ze zmiennymi fazami zaworów co pozwala na szeroki zakres obrotów kiedy mamy do dyspozycji prawie cały moment obrotowy. Czterocylindrówka brzmi jak rasowy sportowy motor sportowy i aż żal że ma tylko 1.6L bo moc rozwija bardzo równomiernie i deptanie pedału gazu jest frajdą, wręcz prowokuje do wkręcania go na obroty.
Co dziwne nawet przy sportowym trybie jazdy silnik zadowala się umiarkowanym zużyciem paliwa a przy niskich obrotach jego dynamika jest wystarczająca i powoduje radość w portfelu. Ta elastyczność powoduje to że choć auto jest wyposażone w jedynie 5 stopniową manualną skrzynię biegów to jednak nie widać braków mocy między zmienianymi biegami czyli nie musimy co i rusz mieszać lewarkiem ufff!!! Napęd na tylną oś jest przekazywany w krytycznych warunkach więc nie powoduje pogorszenia parametrów dynamiki czy zużycia paliwa. Nie mamy wiedzy czy silnik dobrze znosi zasilanie gazem ale nie powinno być problemów bo jest zasilany wtryskiem paliwa do kolektorów ssących co ułatwia takie przeróbki.
Zawieszenie/koła
Zawieszenie jest klasyczne czyli przód kolumny MacPhersona z tyłu belka skrętna więc są to elementy trwałe nie przysparzające kłopotów eksploatacyjnych jak zawieszenia wielowahaczowe ale zapewnia komfort i dobre trzymanie się drogi. Hamulce z przodu tarcze wentylowane a z tyłu zwykłe i koła 205/50×17 co powoduje dodatkowe zwiększenie przyczepności ale nie zaobserwowaliśmy zwiększonego hałasu jaki zwykle dobywa się z niskoprofilowych kół do wnętrza kabiny. Jazda daje dużo radości jedyne zastrzeżenie jakie mamy to układ kierowniczy, jest zbyt bezpośredni i czuły przez co auto w koleinach a takie występują często na polskich drogach, trochę pływa i jedyna rada to zamówić koła o wyższym profilu.
Ekonomia
Moje odczucie jest takie że raczej nie warto przerabiać auta na gaz bo średnie zużycie z testu wyszło nam 6,2L/100km. Czemu zawdzięczamy tak niskie zużycie? Niskiej masie auta więc szkoda marnować miejsca na butlę z gazem. Oczywiście dla tych co mają mniejsze parcie na ekologię a chcą jeszcze mniejszego zużycia paliwa powinni wybrać wersję wysokoprężną która waży jedynie 50kg więcej ale przy tej samej mocy ma dwa razy większy moment obrotowy i dzięki temu pali o 30% mniej paliwa. Oczywiście musimy zapłacić parę tysięcy więcej za taką wersję i tu trzeba się zastanowić jak dużo będziemy jeździć i kiedy nam ta różnica się zwróci.
Suzuki SX4 S-Cross babskim okiem
Suzuki S-Cross, to samochód który zawiera wiele elementów i rozwiązań stosowanych w modelach terenowych. To powoduje że skradł moje serce bo wszystkie samochody terenowe zawsze stawiam ponad inne modele. Jego podwyższone nadwozie pozwala pokonywać trudniejsze tereny przy niskim zużyciu paliwa. Zapewnia nam to między innymi system ALLGRIP, który oferuje 4 możliwości trybów do wyboru: AUTO, SPORT, SNOW, LOCK. Ekonomia często przekonuje a tu na pewno ją znajdziecie.
Niestety co do wyboru silnika Suzuki nie daje nam dużych możliwości. Mamy tylko dwa ale jak twierdzą niektórzy pozwoli nam to na szybkie podjęcie decyzji. Bezpieczeństwo to dziś podstawa i priorytet w tym konkretnym przypadku potwierdzona jest maksymalnym wynikiem (5 gwiazdek) w teście zderzeniowym Euro NCAP. Nasze Suzuki oprócz posiadanego wyglądu auta terenowego jest bardzo komfortowe i bardzo przestronne. Nie ma się co dziwić skoro rozstaw osi urósł a i długość całkowita jest dłuższa od poprzednika o 200 mm.
Tym razem wycieczka za miasto z rodziną to nie problem, zmieści się wszystko. We wszystkich drzwiach umieszczono kieszenie z okrągłymi wycięciami na duże butelki, sprawdziłam bardzo przydatny drobiazg. W sumie w kabinie mieści się aż 8 miejscach na napoje, dzięki czemu nasze wnętrze jest bezpieczne i wolne od ubrudzeń co przy dzieciach nie jest łatwe. Auto zawiera bez kluczowy dostęp z przyciskiem uruchamiającym na desce rozdzielczej, która całościowo wywołuje pozytywne wrażenie. Nie przesadzono z ilością przycisków a więc jest przejrzysta i nie stwarza dużych problemów.
Nie pozostaje nic innego jak życzyć szerokiej drogi i bezpiecznej podróży.
przeczytaj o podobnym produkcie z Korei SsangYong Tivoli 1.6L 128KM
