Od wieków drogi odgrywają bardzo dużą rolę w życiu człowieka. Skracają odległości, tworzą granice. Niektóre z nich są szczególnie sławne. Wszyscy znamy chociażby z kin najsłynniejszą drogę świata. Drogę 66 biegnącą niemalże przez całe Stany Zjednoczone. Dziś jednak o naszej Polskiej najsłynniejszej drodze czyli o Gierkówce
Dokładnie 3 dni temu minęło równo 40 lat od kiedy odebrano najsłynniejszą Polską drogę. Dziecko socjalizmu i marzeń Edwarda Gierka. Dar od władzy dla Narodu Polskiego. Decyzja o budowie trasy szybkiego ruchu łączącą Śląsk ze Stolicą zapadła w 1972 roku. Ojcem całego projektu stał się Edward Gierek ówczesny pierwszy sekretarz PZPR. W zamyśle miała ona stworzyć łatwe i dobra połączenie Śląska ze Stolicą.
Prace budowlane ruszyły pełną parą zaraz po podpisaniu niezbędnych dokumentów w 1972r. Od samego początku była to budowa pokazowa. Nic się nie liczyło tylko terminowe wykonanie planu. Czuwało nad tym tysiące robotników a gdy ich moc okazała się zbyt mała z pomocą nadeszło Ludowe Wojsko Polskie. Legenda głosi iż towarzysz Edward Gierek budując Gierkówkę chciał zwyczajnie skrócić sobie dojazd z Katowic do Warszawy. Całość trasy miała liczyć 283km dwujezdniowej drogi szybkiego ruchu co nawet na dzisiejsze czasy brzmi dość imponująco.
Drogę budowano przez 4 lata. Trasę udało się wykonać ponad 3 miesiące przed planowanym odbiorem. Uroczystego otwarcia trasy dokonała śmietanka ówczesnej sceny politycznej Edward Gierek,, premier Piotr Jaroszewicz oraz szef sił zbrojnych gen. Wojciech Jaruzelski. Rządzący zapowiadali, że Gierkówka to dopiero początek wspaniałych dróg najwyższej jakości, które niebawem powstaną w Polsce. Planowano budowę ponad 3 tyś km dróg szybkiego ruchu i autostrad. Jak jednak od dawien dawna wiadomo wszystko zakończyło się na pustych obietnicach. Jednakże Gierkówka jest do dziś i stale się powiększa… to pamiątka po tamtych ciekawych czasach. Dziękuje za uwagę i zapraszam do lektury poprzednich artykułów PRZYPADKI CHODZĄ PO LUDZIACH… FIAT 126P