
FSO Polonez MR’89 – był tak zwaną kolejną fazą modernizacji samochodu z Żerania.
FSO Polonez MR’89 “przejściówka” – nazwa ta pojawiła się dopiero po 1991 roku, w którym to wprowadzono znacznie szerszy pakiet zmian dla FSO Poloneza Caro.

FSO Polonez MR’89 czyli Polonez jako model roku 1989
2 lata po pierwszej ważnej modernizacji Poloneza przystąpiono do kolejnej. W roku 1989 rozpoczęto produkcję seryjną modelu MR’89. Jego premiera miała miejsce w kwietniu 1988 roku na Międzynarodowych Targach Poznańskich. W Polonezie znaczącej zmianie poddana została tylna część nadwozia. Pojazd otrzymał największą zmianę z tyłu, kiedy to wprowadzono zupełnie nowe zespolone lampy tylne wykonane nowoczesnymi technologiami, które później zastosowano również w wersji Caro.
Tylna klapa bagażnika również została zmieniona i dzięki temu krawędź dolna sięgała do zderzaka. Dzięki przeprojektowaniu tylnej części nadwozia udało się obniżyć próg załadunku z 95 cm do 66 cm. Lampy oświetlenia tablicy rejestracyjnej trafiły na zderzak tylny, Kierunkowskazy boczne zostały przeniesione w inne miejsce na błotniku to znaczy bliżej drzwi, gdzie zamontowano je odwrotnie niż poprzednio czyli poziomo.
Mało widoczną zmianą był kształt i położenie tylnej wycieraczki. Niewielkie zmiany dokonały się we wnętrzu auta – umożliwiono montaż głośników stereofonicznych oraz unowocześniono schowki drzwiowe. Wnętrze w pewien sposób zmieniło się dzięki wykorzystaniu nowych materiałów do obić boczków drzwiowych oraz siedzeń.
Przejściówka i jej “nowe serce”
Oficjalnie od roku 1990 rozpoczęto sprzedaż niewielkiej serii pojazdów, w której źródłem napędu był silnik SOHC o pojemności 1993 cm³ i mocy 105 koni mechanicznych, pochodzący z zapasów magazynowych europejskiego Forda. FSO Polonez z tym silnikiem reklamowano wówczas hasłem „Nowe serce dla Poloneza… Większy komfort jazdy i poczucie ministerialnej ważności!”.
Tak na prawdę uruchomienie produkcji zmodernizowanego Poloneza mogło już odbyć się od razu po premierze. Jak się okazało z powodu kryzysu finansowego przeciągnęło się wszystko o rok i dopiero w drugiej połowie 1989 roku nowa odmiana stopniowo zaczęła wypierać dotychczasową.
