Bronisław Geremek był jednym z najważniejszych polityków przygotowujących nas do wejścia do Unii Europejskiej.
Śmierć Bronisława Geremka – co było prawdziwą przyczyną tragedii?
Profesor Bronisław Geremek był jednym z najważniejszych polskich polityków XX wieku. Działalność opozycyjna w czasach PRL, współpraca z NSZZ „Solidarność”, udział w obradach Okrągłego Stołu, objęcie stanowiska ministra spraw zagranicznych oraz praca w Parlamencie Europejskim na stałe wpisały go na karty historii naszego kraju. W lipcu 2008 roku wszystkich zaszokowała informacja o tragicznym wypadku z udziałem profesora. Jakie były okoliczności feralnego wypadku i czy była to bezpośrednia przyczyna śmierci prof. Geremka?
Śmierć Bronisława Geremka – okoliczności wypadku
12 lipca 2008 roku prof. Geremek wraz z asystentką, Hanną Z. jechał swoim mercedesem W202, krajową trasą z Poznania do Świecka. Około godziny 13:20 na prostym odcinku drogi, kilkanaście kilometrów od zjazdu Nowy Tomyśl na autostradzie A2 auto prowadzone przez Geremka nagle skręciło w lewo i wjechało pod koła nadjeżdżającego Fiata Ducato. W wyniku silnego zderzenia profesor Geremek zginął na miejscu, natomiast jego pasażerka odniosła tylko nieliczne obrażenia zewnętrzne. Sprawą wypadku i tragicznej śmierci wybitnego Polaka od razu zajęła się miejscowa prokuratura oraz biegli sądowi.
Wokół miejsca wypadku niemal od razu zebrali się świadkowie tragedii, którzy wzywali pomoc. Już wtedy było wiadomo, że kierowca mercedesa zginął na miejscu. Zdaniem Jürgena Seelermanna, kierowcy TIR-a z Niemiec, który widział całe zdarzenie, spod maski mercedesa wydobywał się dym, a w chwili zderzenia słychać było głośny huk.
Zeznania pasażerów wypadku profesora Geremka
W chwili wypadku Bronisław Geremek był w samochodzie wraz ze swoją asystentką. Kobiecie na szczęście nic się nie stało, i po kilkudniowej obserwacji została wypuszczona ze szpitala. Podczas składania zeznań, asystentka europosła nie umiała odpowiedzieć na pytanie, dlaczego auto nagle zjechało na przeciwległy pas. Kobieta twierdziła, że nie pamięta nic szczególnego, co najprawdopodobniej spowodowane jest amnezją powypadkową.
Ważnym zeznaniem w śledztwie była również relacja pasażera Fiata Ducato, Sebastiana Sołtysiaka, który dokładnie pamięta zdarzenia, jakie miały miejsce 13 lipca. Jego zdaniem auto prof. Geremka nagle wjechało na przeciwległy pas i nie było żadnej możliwości, aby uniknąć zderzenia. Mężczyzna oraz jadący z nim teść, zostali zakleszczeni w samochodzie i dopiero po interwencji straży pożarnej zostali wyciągnięci na zewnątrz. Sebastian Sołtysiak pamięta również kobietę, która przyszła i częstowała go wodą. Jedyną kobietą na miejscu wypadku była asystenta profesora, która w chwili przyjazdu policji była oddalona o kilkanaście metrów. Nikt więc nie wie kto i dlaczego częstował zakleszczonych w samochodzie mężczyzn wodą. W swoich relacjach Sołtysik bardzo krytykuje pracę śledczych. Jego zdaniem kilkukrotnie próbowano wpływać na jego zeznania, nie informowano go o przebiegu śledztwa oraz przysyłano korespondencję z bardzo dużym opóźnieniem.
Śmierć Bronisława Geremka – przypuszczenia i hipotezy
Tragiczny wypadek profesora Geremka wstrząsnął w lipcu 2008 roku opinią publiczną. Niemal od razu powstało mnóstwo hipotez, przypuszczeń oraz pytań, ponieważ okoliczności wypadku nie zostały należycie wyjaśnione.
Już na samym początku odrzucono hipotezę o nadmiernej prędkości, z jaką mógł jechać profesor. Policjanci, obecni na miejscu tragedii potwierdzili, że zarówno auto Geremka, jak i jadący równoległym pasem Fiat Ducato osiągnęły prędkość ok. 90-100 km na godzinę. Gdyby prędkość pojazdów była większa, szczątki samochodów byłyby porozrzucane w promieniu kilkunastu kilometrów.
Cały czas aktualna była jednak hipoteza o problemach technicznych z samochodem, na co mogłyby wskazywać zeznania niemieckiego kierowcy. Mówiło się również o możliwości zasłabnięcia lub zaśnięcia profesora za kierownicą, a także o złym stanie drogi.
Śmierć Bronisława Geremka – przypadek?
Wraz z upływem czasu w mediach zaczęły pojawiać się wątpliwości, czy śmierć Bronisława Geremka była na pewno nieszczęśliwym wypadkiem. Wielu obserwatorów życia publicznego, blogerów oraz internautów wskazywało, iż mogło to być ukartowane zabójstwo.
W internecie przywołano wiele podobnych wypadków z udziałem osób piastujących stanowiska publiczne, które przebiegały w bardzo podobny sposób, więc być może była to kolejna tego typu, tym razem udana próba?
Wiele wątpliwości nasuwa brak jasnych zeznań asystentki profesora. Kobieta zasłaniając się amnezją powypadkową, nie odpowiedziała na wiele, kluczowych pytań: Z jaką prędkością jechali? Czy Geremek rozmawiał przez telefon? Czy szukał czegoś lub sięgał gdzieś ręką? Czy się spieszyli? Czy profesor był zmęczony? Pytania dotyczące wypadku mnożą się, a przyczyny nadal nie zostały ustalone.
Mówi się również, że jedyną osobą, jaka mogłaby wyjaśnić wiele kwestii, jest Sebastain Sołtysik, pasażer Fiata Ducato. Mężczyzna w toku postępowania nagle zmienił swoje zeznania i przestał rozmawiać z mediami. W jednej z rozmów powiedział: „W końcu doszliśmy do kwestii samego zdarzenia. Wówczas pani prokurator po raz kolejny powiedziała o grożącej mi odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Pytała, czy na pewno wszystko pamiętam. Stwierdziła, że napisze, iż to policjant zasugerował mi treść poprzednich zeznań. Przestraszyłem się. Bałem się, że będę miał kłopoty i zmieniłem zeznania”.
Śmierć Bronisława Geremka – ostateczne stanowisko prokuratury
W grudniu 2008 roku, decyzją prokuratury śledztwo w sprawie wypadku prof. Geremka zostało umorzone. Zdaniem biegłych europoseł i były minister spraw zagranicznych sam spowodował wypadek, a bezpośrednią przyczyną tragedii było nagłe zjechanie na przeciwległy pas. Przyjęto, iż profesor najprawdopodobniej zasłabł, co było bezpośrednią przyczyną utraty kontroli nad pojazdem. Biegli, którzy przeprowadzali sekcję zwłok nie wykryli alkoholu ani żadnych substancji chemicznych w organizmie profesora. W wyniku śledztwa stwierdzono, iż Bronisław Geremek zginął na skutek obrażeń spowodowanych wypadkiem.
Bronisław Geremek wypadek? – kolejna niewyjaśniona sprawa?
Wypadki najważniejszych osób, które wpływają na bieg historii i losy kraju zawsze wzbudzają mnóstwo kontrowersji. Z powodu braku jasnych odpowiedzi na podstawowe pytania, najprawdopodobniej nigdy nie będziemy mieli pewności, że hipoteza przyjęta przez prokuraturę jest właściwa i czy tragiczna śmierć Bronisława Geremka była wypadkiem. Bardzo możliwe, że okoliczności śmierci jednego z najważniejszych polskich polityków II połowy XX wieku były całkowiecie inne, jednak z niewyjaśnionych powodów nie możemy ich poznać.
Robert Lewandowski – Samochody to jego druga pasja