Romet 210 Chart – przedstawiamy polskiego Simsona

3670

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Romet 210 Chart – niezłe osiągi

Silnik przygotowany przez Dezamet doskonale sprawdzał się nawet podczas dłuższej jazdy. Przede wszystkim to jednostka, której zapotrzebowanie na paliwo było naprawdę niewielkie, a wynosiło 2,3 l/100 km przy baku mieszczącym 8,2 litra. Jak no motorower tych rozmiarów to Chart również był stosunkowo lekki, bo ważył 76 kilogramów. Prędkość maksymalna deklarowana przez producenta wynosi 50 km/h, jednak powszechnie wiadomo, że Romet 210 Chart potrafi osiągnąć nawet 65 km/h i wciąż zachowywać wysoką kulturę pracy silnika. Warto jeszcze wspomnieć o wizualnej stronie motoroweru, który był produkowany w różnych wersjach kolorystycznych. Można było wybrać spośród kolorów białego, czerwonego i żółtego. Najpopularniejszy był ten pierwszy, gdyż świetnie prezentował się wraz z niebieskimi błotnikami i naklejkami na baku.

Romet 210 Chart
Romet 210 Chart, fot. Hubert Śmietanka

Romet 210 Chart – bohater prasy i 24 godziny jazdy

W czasie gdy Chart wchodził na rynek, firma Romet produkowała jedynie dwa, nieco już przestarzałe, motorowery (nie licząc niewielkiej motorynki). Nic więc dziwnego, że jego premierze towarzyszyło spore zainteresowanie, szczególnie ze strony prasy motoryzacyjnej. W tygodniku „Motor” ukazał się dłuższy tekst na temat nowej konstrukcji, w którym możemy znaleźć taki o to fragment:

I na koniec kilka zdań o samym pojeździe. Prócz estetycznego wyglądu, zgrabnego kształtu 8-litrowego zbiornika paliwa i wygodnego siodła dla dwóch osób, zastosowano w nim szereg rozwiązań niespotykanych dotychczas w motorowerach. Komfort jazdy poprawiają amortyzatory przednie i tylne z tłumieniem hydrokinetycznym, a 25-watowa żarówka reflektora pozwoli na uzyskanie lepszej widoczności. Przewidziane są także kierunkowskazy zasilane z akumulatora 6V i światło STOP, choć nie jest to obowiązkowe wyposażenie motoroweru. Dodajmy do tego prędkościomierz o napędzie z wałka zdawczego skrzyni biegów, licznik kilometrów, elektryczny sygnał dźwiękowy, a okaże się, że pojazd ten jest jakby lekkim motocyklem, tyle że z ograniczeniem prędkości.* – tak o Charcie pisał ówczesny redaktor naczelny tygodnika, nieżyjący już Paweł Kasprzycki.

Przeprowadzono również test polegający na ciągłej 24-godzinnej jeździe Chartem. Test odbył się na Torze Poznań i przyniósł pozytywne rezultaty. Trzy egzemplarze motoroweru, które wzięły udział w jeździe, sprawdziły się niemal perfekcyjnie. Zwracano uwagę na wygodę i komfort jazdy, a także dużą stabilność maszyny. Jak widać Romet Chart to naprawdę maszyna godna uwagi i wielka szkoda, że nie udało jej się zrobić większej kariery. Został on nieco zapomniany i do dziś stoi w cieniu swoich starszych kolegów. Musimy jednak wiedzieć, że był to prawdopodobnie najlepszy motorower, jaki kiedykolwiek zaprojektowano w Polsce.

*fragment tekstu pochodzi z tygodnika „Motor”, jego autorem jest Paweł Kasprzycki;

Zobacz także: Simson SR 50 – kultowy motorower naszej młodości

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia