Moto Gwiazdy Adrian Banaszek – jednak Skoda
Moto Gwiazdy Adrian Banaszek, zawodowy kolarz, Mistrz Polski kryterium U23, dziesiąty w Mistrzostwach Europy. Dziennikarzowi radia Hobby, Olinowi, udało się złapać sportowca tuż przed wyjazdem do Hiszpanii na zimowe treningi. Adrian na wywiad podjechał Skodą, choć zaparkował auto jak Land Rovera.
Moto Gwiazdy Adrian Banaszek – rozmowa
Kiedy i ile razy zdawałeś prawko?
Z dumą musze powiedzieć, że zdałem z pierwszym razem – zarówno część wewnętrzną jak i zewnętrzną. Jako nieliczny z rodziny zdałem za pierwszym razem. To było w 2011, jakoś w styczniu.
za kółko jakiego samochodu wsiadłeś najpierw?
Od razu jeździłem Skodą, od początku. Tata miał Mercedesa e-klasę więc też często jeździłem.
A teraz?
Teraz jeżdżę znowu Skodą – Superb. Bardzo fajnie się prowadzi ten samochód. Jest bardzo bezpieczny. To jest bardzo takie kolarskie auto – wiele drużyn kolarskich jeździ właśnie takim modelem Skody. Od marca do września na górze mam stojak na rowery na którym zmieści się nawet sześć sztuk.
Moto Gwiazdy Adrian Banaszek No to które lepsze – Skoda czy Mercedes?
Biorąc pod uwagę emisję spalin i spalanie myślę, ze wybiorą Skodę. Na autostradzie prowadzi się tak samo a pali około 3 – 4 litrów mniej więc wybieram Skodę.
Twój styl jazdy
Chyba taki bardziej rozsądniy. Czasami, jak mam okazję pojechać jakimś mocniejszym autem, to lubię sobie depnąć, ale też ostrożnie.
Przygody z policją?
Właśnie bardzo mało! Albo miałem po prostu farta albo jechałem przepisowo.
A jakieś dzwony?
Miałem jedną stłuczkę. Było bardzo mokro i nie zdążyłem wyhamować.
Jakbyś miał 1000000 milion Euro to co byś kupił?
Hmm, kiedyś bardzo mi się podobało Audi a7 sportback, ale jeśli miałbym milion to chyba bym kupił coś droższego. Może Lamborghini? Jest dużo takich drogich samochodów, ale nie wiem czy nie pozostałbym wierny tej a siódemce, a resztę pieniędzy przeznaczyłbym na jakiś inny cel (śmiech)
Posłuchaj o motoryzacyjnych przygodach innej gwiazdy: Moto Gwiazdy Krzysztof Daukszewicz Król Sarkazmu Politycznego