Ursus – ciągniki, ale nie tylko
Przez lata Ursus produkował nie tylko ciągniki rolnicze, ale również samochody opancerzone, wozy dostawcze, autobusy, a nawet czołgi. Nie powinno więc specjalnie dziwić, że w 2013 roku firma podpisała umowę z ukraińską firmą Bogdan Motors dotyczącą montażu ukraińskiego autobusu w zakładach Ursusa. Pojazd posiada napęd hybrydowy i otrzymał oznaczenie A70522. Prawdziwą gratką, na którą czekało wiele osób jest jednak autobus Ursus City Smile. To niezwykle nowoczesna konstrukcja została zaprezentowana po raz pierwszy na targach w Hanowerze w 2016 roku. Autobus jest zasilany wodorem, a wyprodukowany został w Lublinie.
Za jego stworzenie odpowiada konsorcjum Ursus Bus, którego częścią jest Ursus. City Smile to autobus miejski zdolny do transportu 75 pasażerów, z czego 28 na miejscach siedzących. Na jednym tankowaniu autobus jest w stanie pokonać 450 kilometrów, przy czym tankowanie wodoru trwa zaledwie 10 minut. Pojazd jest całkowicie bezemisyjny, dzięki czemu świetnie sprawdzi się w aglomeracjach miejskich, które mają problem z nadmiarem nieczystości w powietrzu. Konstrukcja została przyjęta bardzo dobrze, czas pokaże, czy Ursus Bus zdoła wejść na rynek komunikacji miejskiej i odnieść sukces.
Ursus – co dalej?
Zakłady Ursus przeszły bardzo wiele i pomimo sporej ilości przeszkód udało im się na stałe zapisać w historii polskiego przemysłu. Ich ciągniki dosłownie rozruszały krajowe rolnictwo i na zawsze zostaną zapamiętane jako solidne maszyny. Nowy właściciel Ursusa, choć przeniósł produkcję poza Warszawę, to wciąż stara się utrzymać renomę marki. Oby mu się to udało. Warto wspomnieć, że duża część ziemi pozostała po zakładach Ursusa została wykupiona przez dewelopera, który planuje stworzyć na ich terenie „Miasteczko Ursus”, czyli setki mieszkań i loftów gotowych do zamieszkania. Jak potoczą się dalsze losy marki, tego nie wie nikt, jednak możemy być pewni, że sama nazwa Ursus, w ten czy inny sposób, już na zawsze pozostanie w świadomości Polaków. Z pewnością należy jej się ta pamięć, choćby ze względu na ponad sto lat istnienia, w których trakcie zakład dawał pracę wielu tysiącom robotników.
Zdjęcie główne: E. Mościcki [Public domain], via Wikimedia Commons
_Travelarz.JPG){kind=link}
