Znaki poziome na jezdni wyglądają w wielu miejscach różnie, brak dbałości o standaryzację doprowadza do gminnej twórczości ludowej malarzy asfaltowych.
Znaki poziome na jezdni – Zbyt duża ilość na drogach
W naszym kraju, na drogach, możemy się spotkać z najróżniejszymi rodzajami oznakowań: znaki ostrzegawcze, znaki zakazu, znaki nakazu, znaki informacyjne, znaki kierunku i miejscowości, znaki uzupełniające, znaki dodatkowe i właśnie znaki poziome. Są to oznaczenia zamieszczone na nawierzchni jezdni w postaci linii, strzałek, napisów i innych symboli. Znaki drogowe poziome są barwy białej lub żółtej. Jeżeli na drodze są umieszczone znaki barwy białej i żółtej wskazujące różny sposób zachowania, to kierujący jest zobowiązany stosować się do znaków barwy żółtej. Umieszczone na jezdni punktowe elementy odblaskowe barwy czerwonej wyznaczają prawą krawędź jezdni. Lewa krawędź jezdni oraz pasy ruchu mogą być oznaczone punktowymi elementami odblaskowymi barwy białej lub żółtej. Znaki poziome w Polsce.
Przykładowe znaki poziome: linia pojedyncza przerywana, linia krawędziowa przerywana, strzałka kierunkowa do skręcania, przejście dla pieszych, linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów, powierzchnia wyłączona, strzałka naprowadzająca itp.
Znaki poziome w Polsce – Podstawa
Łączna długość wszystkich dróg publicznych w Polsce wynosi ponad 400 tys. km – z tego 55 proc. to drogi gminne (ponad 237 tys. km), 33 proc. powiatowe (prawie 130 tys. km), 7 proc. drogi wojewódzkie (28,5 tys. km), a pozostałe 5 proc. to drogi krajowe, w tym autostrady i ekspresówki (prawie 19 tys. km).
Kontrolerzy NIK przeprowadzili kontrolę jakości oznakowania i organizacji ruchu na wszystkich drogach z wyjątkiem krajowych. Wyniki były rażące, ponieważ aż 70% prac remontowych dróg zostały źle pooznaczane, niezgodnie z umówioną organizacją ruchu – m.in. żółte linie. To oczywiście się zmienia i znaki poziome na jezdni są coraz lepiej ubrane w standaryzację. Właśnie to jest problemem, standaryzacja jest, brak natomiast jej egzekwowania zwłaszcza u operatorów dróg miejskich czy gminnych.
Znaki poziome w Polsce – Zbyt duża ilość
Wyniki kontroli NIK jasno pokazały, że w wielu miejscach nadmiar znaków utrudniał ich odczytywanie przez kierowców. Dochodziło do sprzeczek, jeżeli kierowca został zatrzymany przez policjanta. Stan znaków poziomych przedstawia się tragicznie. Na 30 proc. skontrolowanych dróg były one słabo widoczne lub wręcz nieczytelne.
Odnotowano również przypadki, gdzie brakowało słupków prowadzących, które ułatwiają kierowcom jazdę nocą i w trudnych warunkach atmosferycznych oraz wymaganych barier ochronnych przy przejściach dla pieszych w pobliżu szkół.
A dlaczego tak się dzieje?
Dla wielu dróg (szczególnie gminnych i powiatowych) nie zostały opracowane projekty organizacji ruchu lub zostały one zaprojektowane wadliwie. A to właśnie na ich podstawie wprowadza się oznakowanie pionowe i poziome.
Dlatego zwracajmy uwagę nie tylko na znaki poziome, ale też pionowe, ponieważ przy starciu z funkcjonariuszem – niestety – jak zwykle jesteśmy od razu na przegranej pozycji. Władza nie potwierdzi nam, że coś zostało źle oznaczone na drodze i jest niezrozumiałe.