Polskie samochody – ciekawe konstrukcje i niewykorzystany potencjał

Polskie samochody – Leopard 6 Litre Roadster

Na chwilę zostaniemy przy sportowych autach, ponieważ przyszła pora, by zaprezentować Leoparda, czyli kolejny roadster polskiej produkcji. Był on ręcznie produkowany w Mielcu, w ilości nieprzekraczającej 20 egzemplarzy rocznie. Został zaprezentowany w 2005 roku i spotkał się z ciepłym przyjęciem. Wyposażono go w silnik V8 o pojemności 5967 ccm i mocy 405 koni mechanicznych. Prędkość 100 km/h samochód osiągał w 4 sekundy, a jego maksymalna prędkość wynosiła 250 km/h (zastosowano elektroniczne ograniczenie). Cenę ustanowiono na poziomie około 100 tysięcy euro.

Polskie samochody – Wilk

Jak widać, polscy konstruktorzy dość mocno polubili zwierzęce nazwy. Wilk to kolejne auto stworzone w Polsce, jednak tym razem na bazie radzieckiego auta ŁuAZ 1302. Niezbędne podzespoły zostały ściągnięte z Ukrainy, a następnie na podstawie dokumentacji dokonano wielu zmian, których celem było dostosowanie ŁuAZa 1302 do polskich warunków. Tak powstał Wilk. Istniało wiele wersji samochodu, pojawił się nawet model cabrio, jednak pomimo stosunkowo niskiej ceny i dość dobrych właściwości jezdnych, nie złożono większy zamówień. Z tego powodu w krótkim czasie spółka produkująca Wilka popadła w kłopoty finansowe, została zamknięta, a samochód odszedł w zapomnienie.

Polskie samochody – Wszędołaz

Pojazd o nieco dziwnej nazwie „Wszędołaz” został stworzony w końcówce lat 70. XX wieku. Miał służyć do prowadzenia inspekcji linii energetycznych poprowadzonych w ciężkim terenie. Został opracowany i zbudowany przez zespół inżynierów z Zakładu Transportu Energetyki w Radomiu. Do jego budowy wykorzystano nadwozie pochodzące ze słynnego Fiata 126p, jednak zostało ono dość mocno przerobione, ponieważ we Wszędołazie zainstalowano napęd gąsienicowy, a także zadbano o pływalność maszyny. W konsekwencji pojazd mógł poruszać się po lądzie, jak też po wodzie. Konstrukcja nigdy nie weszła do seryjnej produkcji. Istnieje tylko jeden egzemplarz, który znajduje się w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie.

Polskie samochody – czekamy na kolejne konstrukcje

To oczywiście tylko niewielki wycinek spośród wielu mniej lub bardziej udanych polskich projektów. Ostatnimi czasy zrobiło się dość głośno, chociażby o aucie Arrinera Hussarya, czy Syrenie Meluzynie. Trwają pracę nad elektrycznym polskim samochodem, także wydaje się, że w ciągu najbliższych kilku lat zobaczymy całkiem sporo ciekawych konstrukcji. Miejmy nadzieje, że będą one udane i na stałe zapiszą się w historii polskiej motoryzacji.

Źródło: Wikipedia

Zdjęcia: Jakub „Flyz1” Maciejewski (Own work) [CC BY-SA 4.0], via Wikimedia Commons, Dawid783 (((own))) [GFDL or CC BY-SA 3.0], via Wikimedia Commons, Jakub „Flyz1” Maciejewski (Own work) [GFDL or CC BY-SA 3.0], via Wikimedia Commons, „Piotr Wladyslaw Sawicki” (Own work) [CC BY-SA 2.0], via Wikimedia Commons, Highwayman (Own work) [CC BY-SA 3.0 or GFDL], via Wikimedia Commons, Polimerek [CC BY-SA 3.0], via Wikimedia Commons, Kapitel (Own work) [CC0], via Wikimedia Commons

Zobacz także: Inwestycje drogowe – województwo wielkopolskie