Nowe przepisy znów odsunięte w czasie. Kiedy CEPIK 2.0 zadziała ?
4 czerwca 2018. Definitywnie. Ta data tkwi w głowie każdego kierowcy oraz każdego kandydata, który o uprawnienia do prowadzenia pojazdów chce się dopiero starać. Nic więc dziwnego, że rozpoczął się szturm na szkoły jazdy, a terminy na egzamin w WORDach się wydłużają – nowe przepisy dla większości mogą okazać się utrapieniem. Ale okazuje się, że Ministerstwo Cyfryzacji prawdopodobnie już po raz kolejny przesunie datę uruchomienia systemu CEPIK 2.0. Zostały zaproponowane zmiany, dzięki którym zostałby on wprowadzany etapowo. Wszystko po to, aby uniknąć sytuacji podobnej do tej z listopada ubiegłego roku, gdzie przestały sprawnie funkcjonować wydziały komunikacji w urzędach i stacje kontroli pojazdów. Problemy pojawiły się podczas rejestracji pojazdów oraz przy wykonywaniu badań technicznych pojazdu, które później nie trafiały do centrali nawet przez kilka dni. Kiedy zostaną wprowadzone nowe przepisy ? Nie wiadomo. Po raz pierwszy system miał być uruchomiony w 2013 roku. Od tamtego czasu mija 5 lat, a z każdą kolejną próbą na drodze stają kolejne opóźnienia.
Nowe przepisy i CEPIK 2.0 – jakie zmiany?
Zielony listek, dwuletni okres próbny i kurs (odpłatny) edukacyjny w zakresie ruchu drogowego – to główne, ale tylko nieliczne ze zmian, które miały czekać kierowców po 4 czerwca. Kierowcy, którzy mieliby zdobyć uprawnienia po tej dacie, a chcieliby podjąć pracę zarobkową jako kierowca niestety czkać będzie rozczarowanie. Przez dwa lata będzie to niemożliwe. Dodatkowo, ogromne zmiany czekają na doświadczonych kierowców, którzy do tej pory mogli zredukować swoje punkty karne. Zlikwidowane zostaną tzw. „małe kursy”, które usuwały z naszego konta aż 6 punktów. W zamian po przekroczeniu 24 punktów nie zostanie nam odebrane prawo jazdy, a zostaniemy skierowani na kurs reedukacyjny eliminujący nam ten pułap. Jednak, co najważniejsze – możliwe to będzie tylko raz na 5 lat w innym wypadku – możemy pożegnać się ze statusem kierowcy.