Bezpieczne wyprzedzanie rowerzysty – co musisz wiedzieć?
Okres wiosenno-letni zachęca do aktywności na świeżym powietrzu. W związku z tym na drogach pojawia się coraz więcej motocyklistów i rowerzystów. Nie są to ulubieni użytkownicy dla kierowców pojazdów czterokołowych, jednak wszyscy musimy się szanować a przede wszystkim uważać na siebie i dbać o swoje bezpieczeństwo. Jak wygląda bezpieczne wyprzedzanie rowerzysty?
Przede wszystkim zachowaj odpowiedni odstęp !
W teorii wiemy, w praktyce różnie to bywa. Pamiętajmy jednak, że zachowanie odpowiedniego odstępu jest kluczowe przy podejmowaniu decyzji o wyprzedzaniu rowerzysty. I nie mówię tutaj o przepisowym min. 1 m odstępu – jest to MINIMALNA odległość, do której powinniśmy się stosować, jeśli jezdnia jest naprawdę wąska, a my jedziemy z niską prędkością -„Wykonując manewr wyprzedzania, wielu kierowców lekceważy nawet nakazane przez przepisy minimum, czyli 1 m odstępu, i z dużą prędkością przejeżdża tuż obok osoby poruszającej się na rowerze. Takie zachowanie może skończyć się potrąceniem lub wciągnięciem rowerzysty pod pojazd. Tymczasem optymalna odległość to odstęp rzędu co najmniej 2-3 m” – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Zwolnij !
Zdarza się i tak, że nie ma możliwości, aby zachować tak duży odstęp przy wyprzedzaniu. Dzieje się tak na przykład wtedy, gdy z naprzeciwka nadjeżdżają pojazdy i nie da się zmienić pas ruchu. Jak wtedy postąpić? – „Jeśli nie możemy zmienić pasa ruchu, a chcemy wyprzedzić rowerzystę, zachowajmy minimalny odstęp, który nakazuje Kodeks drogowy (1 m) i bardzo wyraźnie zwolnijmy. Różnica prędkości między nami a rowerzystą nie powinna wynosić więcej niż kilka-kilkanaście kilometrów na godzinę. W innym wypadku istnieje ryzyko, że przewrócimy rowerzystę podmuchem wiatru wywołanym przez nasz pojazd, a już na pewno sprawimy, że ta osoba poczuje się bardzo niekomfortowo” – tłumaczą trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Jeżeli nie mamy możliwości zachowania nawet minimalnego (zgodnie z przepisami) odstępu od rowerzysty, oznacza to, że nie możemy przystąpić do wyprzedzania.
Kultura drogowa
Na drodze oprócz kierowania się przepisami ruchu drogowego powinniśmy wykazać się zwykłą ludzką życzliwością i kulturą wobec innych uczestników drogi. Rowerzyści również, tak jak i kierowcy, mają prawo korzystać z jezdni. – „Szanujmy się nawzajem i jako kierowcy traktujmy rowerzystów tak, jak sami chcemy być traktowani. Przykładowo nie chcielibyśmy, żeby wyprzedzająca nas ciężarówka przejeżdżała tak blisko, by ledwo ominąć nasze lusterka. Tego samego nie powinniśmy też robić rowerzystom” – dodaje Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Przeczytaj Jazda po alkoholu – gra niewarta świeczki