Stacje kontroli pojazdów – będą zmiany w przepisach

871

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

stacje kontroli pojazdów
Nowe przepisy to także dodatkowe koszty

Stacje kontroli pojazdów – będą zmiany w przepisach

Rząd szykuje kolejne zmiany w przepisach. Tym razem będą one związane z nadzorem nad stacjami kontroli pojazdów. Wynikają one z konieczności dostosowania polskiego prawa do dyrektyw unijnych. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że proponowane przez rząd zmiany w niedługim okresie czasu odbiją się na kierowcach. A dokładniej na ich portfelach. Chodzi o to, że proponowane zmiany będą generowały wysokie koszty, a co za tym idzie wzrost cen na stacjach kontroli pojazdów. To niestety już niedługo mogą odczuć sami kierowcy. Stacje kontroli pojazdów będą kontrolowane w inny sposób niż dotychczas, a to z kolei będzie generowało dodatkowe koszty za które ktoś będzie musiał zapłacić. Tym razem będą to kierowcy.

Stacje kontroli pojazdów – co się zmieni

stacje kontroli pojazdów

Obecnie nad stacjami kontroli pojazdów nadzór sprawują starostwa powiatowe. Niestety prawdopodobnie w niedługim czasie stracą one te uprawnienia kontrolne na rzecz transportowego dozoru technicznego. Wprowadzenie tych zmian w życie będzie się wiązać z zatrudnieniem dodatkowo około 300 pracowników. To jest główny powód większych kosztów, których obawiają się przedsiębiorcy. Jak wyliczają wprowadzenie tych zmian będzie bardzo kosztowne. W ciągu 10 lat wymagany nakład finansowy wyniesie 2 miliardy złotych. Obecnie jest on znacznie niższy. Rząd jednak odbija piłeczkę i tłumaczy, że niejako jest zmuszony wprowadzić zmiany, aby dostosować nasze prawo do dyrektyw unijnych. Niestety jak zwykle rykoszetem oberwą kierowcy, którzy będą musieli płacić więcej.

Stacje kontroli pojazdów – będą jeszcze inne zmiany

Poza większym kosztem przeprowadzenia samego badania, kierowcy muszą się liczyć z dodatkowymi zmianami. Przede wszystkim ma to być bat na spóźnialskich. Obecnie za przegapienie terminu badania technicznego w praktyce nie grozi żadna kara. W myśl nowych przepisów, jeżeli kierowca przegapi termin badania o 45 dni to będzie musiał zapłacić więcej. W takiej sytuacji koszt badania będzie wyższy o dodatkowe 150 złotych. Warto więc pilnować terminu następnego badania technicznego, ponieważ poza wyżej wspomnianą karą koszty samego badania też prawdopodobnie wzrosną. Finalnie może okazać się, że wizyta w stacji kontroli pojazdów może być bardzo kosztowna.

Zobacz również: Montaż haka holowniczego – przydatne porady

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia