Seat Leon TSI 150KM DSG
Seat Leon TSI 150KM DSG to najpopularniejsza wersja Leona wybierana z automatem. Jest to auto przestronniejsze od Golfa i lepiej trzymające się drogi. Generalnie daje większą frajdę z jazdy niż jego szlachetniejszy brat ale siła przyzwyczajenia robi swoje. Golf ma od ponad 40 lat ugruntowaną pozycję i pomimo ponad 15% wyższej ceny jest chętniej wybierany przez kupujących. Nie będę rozwodził się nad jakością Seata bo ta jest bardzo przyzwoita jak w przypadku innych produktów koncernu VW. Skończyły się czasy kiedy to Niemcy robili dobrze auta a Hiszpanie źle bo jak pamiętamy Seat 40 lat temu to była żenada jak FSO.
Teraz ład korporacyjny wymusił kontrolę jakości i wszyscy robią podobnie, jedynie jakość materiałów może być różna. Rynek pokazuje że częściej potrafi mieć wpadki jakościowe Mercedes czy BMW jak VW czy Skoda. Ja polecam to auto wszystkim którzy cenią sobie dobre właściwości jezdne. Ci co chcą nowej technologii (elektronicznie regulowane zawieszenie) a nie mają kompleksów co do znaczka na masce Leon to dobry wybór. A zwarzywszy że i skrzynia i silnik i zawieszenie jest takie samo w obu autach.
A teraz okiem technicznym
Seat Leon TSI 150KM DSG – Silnik/skrzynia
Silnik to stary dobry znajomy z koncernu VW. 1.4TSI jest już produkowany od kilkunastu lat i dawno wyrósł z chorób wieku dziecięcego. 150KM jakie mamy do dyspozycji połączone z siedmio biegowym DSG czyli dwusprzęgłowym automatem działa wręcz wzorcowo. Zmiany biegów nawet w trybie sport są aksamitne a moment 250Nm pozwala przyspieszać już od 1200 obr/min. Praktycznie zespół napędowy działa w tle, mamy kilka trybów pracy do wyboru. Normal czyli tak jak w manualu, Eko więc komputer dba nie o dynamikę ale o ekonomię, biegi wbija przy jak najniższych obrotach. Mamy oczywiście SPORT gdzie ekonomia idzie na drugi plan a skrzynia działa szybciej i trzyma cały czas silnik na wyższych obrotach by mieć moc do natychmiastowej dyspozycji no i oczywiście do tego dopasowuje się zawieszenie.
Seat Leon TSI 150KM DSG – Zawieszenie/koła/hamulce
Niby nic specjalnego, przód to kolumny Mcpherson ale z tyłu już multilink. To właśnie czyni takie trzymanie drogi, hamulce są solidne, tarcze wentylowane i z przodu i powodują że auto zatrzymuje się poniżej 35m ze 100km/h. To między innymi dzięki oponom o średnicy 18 cali szerokich na 225mm z profilem 40. Taka konfiguracja daje nam poczucie że jeździmy supersportowym autem i jak spojrzycie na czasy wersji CUPRA na Nordschleife to są to realne doznania bo tam jedynie silnik jest mocniejszy i większe hamulce.
Seat Leon TSI 150KM DSG – Ekonomia
Ekonomia jest jak na auto rodzinne średnio do zniesienia bo w trasie zrobienie średniego zużycia poniżej 6L/100km jest trudne a jazda po mieście podnosi ten wynik o dobre dwa litry. Jeśli jednak przyciśniemy solidnie to te wyniki poszybują ponad 10l/100km i tu jeśli popatrzymy na auta które mają podobne parametry dynamiki to na przykład wyżej wspominany SLS AMG w podobnych warunkach zużywa o około 50% więcej a są auta wolniejsze które piją jeszcze więcej. Technologia górą, brawo SEAT. Jest to pełnokrwisty sportowiec i to za niewielkie jak na parametry pieniądze bo cennik zaczyna się od 70tys zł
zobacz najmocniejszego Leona ST Cupra
Paweł Kubalski