Uber z licencją od Nowego roku
Powszechnie znany Uber stał się najczęściej wybieraną formą, jeśli chodzi o usługi transportowe. Uber zachęca nie tylko prostotą zamówienia samochodu (aplikacja), ale również ceną. W porównaniu z popularną taksówką wypadają znacznie lepiej, przede wszystkim finansowo. Ale niedługo wszystko się zmieni. Od 2020 r. kierowcy Ubera będą musieli posiadać ważne licencje, a ich samochody będą musiały być oznaczone…
Już od 1 stycznia osoby korzystające z usług transportowych będą korzystały tylko z licencjonowanych przewoźników. Ma to związek to protestem taksówkarzy, którzy ucierpieli przez przewoźników Ubera oraz Bolt. Nie da się ukryć, że Uber bardzo szybko wkradł się na rynek usług transportowych. Jest to numer 1 wśród młodych ludzi, dla których liczy się każdy grosz, a podróż tym środkiem komunikacji droga nie jest. Są też tradycjonaliści, którzy standardowo dzwonią po tradycyjną taksówkę, lecz jest ich zdecydowanie mniej.
Uber czy taksówka – jakie zmiany?
Głos w tej sprawie zabrał minister Andrzej Adamczyk. – Zgodnie z przyszłymi regulacjami (o ile nie zostaną zmienione w trakcie II czytania lub przez Senat i zatwierdzi je prezydent) przewóz osób będzie mógł być prowadzony jedynie przez kierowców z licencją taxi w oznakowanych samochodach. To „zabija” model biznesowy Ubera i Bolt, które do przewożenia pasażerów wykorzystywały zwykłych kierowców. W 2020 r. zamawiając więc przewóz np. Uberem przyjedzie oznakowana taksówka z licencjonowanym kierowcą. Ministerstwo Infrastruktury ułatwia jednak dostęp do zawodu. Znosi m.in. obowiązek zdawania egzaminów z topografii (decyzja o ich przeprowadzeniu będzie podejmowana przez samorząd). Wiedzę tą zastępują bowiem nawigacje GPS. – Technologie nas wyprzedzają i przepisy muszą się do nich dostosować – podkreśla minister Adamczyk.
Na pewno uderzy to w przewoźników takich jak właśnie Uber czy Bolt.
– Dla takich firm jak nasza jest to perspektywa ogromnej zmiany. Wciąż dyskutujemy, jak wpłynie ona na nasz biznes – zaznacza Ilona Lartigue, rzeczniczka Ubera.
Zobaczymy jak to wszystko się ułoży. Jak to się mówi, czas pokaże…