„Moto-hacki” – jak obniżyć spalanie w aucie?
W ostatnim czasie ceny paliwa na stacjach benzynowych ucieszyły portfele kierowców. Jednak dla większości z nas nie robi to większej różnicy, w czasach gdy musimy siedzieć w domu i poruszać się autem ewentualnie do pracy. Jednak warto pamiętać, że zużycie paliwa w dużej mierze zależy od nas i wciąż możemy na nim zaoszczędzić stosując się do kilku prostych zasad. A więc jak obniżyć spalanie w aucie?
Zadbaj o ciśnienie w oponach
Kierowcy często zapominają, że opony to jeden z najważniejszych czynników decydujących o właściwościach jezdnych samochodu, a w konsekwencji bezpieczeństwie. Ma ono również znaczący wpływ na spalanie. Zgodnie z zasadą – Im niższe ciśnienie, tym większe spalanie. Jeśli ciśnienie spada o 0,5 bara od zalecanego może przełożyć się to o nawet kilkuprocentowy wzrost spalania.
Dobre klasa opon to podstawa
Już na etapie wyboru ogumienia w sklepie zwróć uwagę na jego klasę. Zgodnie z prawem Unii Europejskiej, opony musza mieć widoczną etykietę z trzema podstawowymi informacjami: klasą efektywności paliwowej, hamowaniem i przyczepnością na mokrej nawierzchni oraz poziomem emitowanego hałasu. „Kupując opony warto zwrócić uwagę na to, do której klasy paliwowej się zaliczają. Jest to wskazane na etykietach. Im lepsza klasa, tym mniejsze opory toczenia i niższe spalanie. Najlepsza jest klasa A” – wyjaśnia Artur Posłuszny przedstawiciel marki Yokohama
Staraj się omijać korki
Brzmi prawie nierealnie – przede wszystkim gdy mieszkamy bądź pracujemy w ruchliwym mieście. Jednak można zawsze zaplanować swoją podróż omijając największy ruch – tym samym – ciągłe hamowanie i ruszanie w korku. Postaraj się w miarę możliwości dostosować godziny jazdy poza godzinami szczytu.
Gdy nie jedziesz – wyłącz silnik
Nie bez powodu w samochodach montowane są systemy start/stop. Jeśli Twoje auto go nie ma, zalecane jest, aby wyłączyć silnik podczas postoju dłuższego niż 20 sekund. Jeśli zadbasz o to, możesz liczyć, że Twoje spalanie spadnie nawet o 0,5l/100km
Korzystaj z dodatkowych funkcji auta w ograniczonym stopniu
Wyposażenie poprawiające komfort jazdy znacznie zwiększa spalanie auta, gdyż podnosi jego masę i wymaga dużej ilości prądu. Ogrzewanie szyb i lusterek, podgrzewane fotele, kierownica. Korzystanie z klimatyzacji, gdy nie jest gorąco, czy ogrzewania auta, gdy nie ma mrozu to zbędna ekstrawagancja. Sama klimatyzacja podnosi średnie spalanie auta o ok. 1 – 2 l/100 km. Jeśli chcesz jeździć oszczędnie, ogranicz korzystanie z tego rodzaju wyposażenia.
Przesiądź się na rower lub spacer
Wiadomo, że nie po to kupuje się auto, żeby nim nie jeździć. Ale warto czasem wziąć pod uwagę alternatywne rozwiązania, szczególnie gdy mamy do pokonania naprawdę krótki dystans. Jazda samochodem na niedługich odcinkach jest paliwożerna, szkodliwa dla silnika, w szczególności dla jednostek wysokoprężnych, i kosztowna – zwłaszcza zimą, gdy silnik długo się nagrzewa. Na krótkich dystansach zdecydowanie idź na piechotę lub wskocz na rower.
Posprzątaj !
Tak, tak. Warto zadbać o porządek w samochodzie, szczególnie jeśli przewozimy niepotrzebne rzeczy obciążające nasz samochód. Przekłada się to na zużycie paliwa. Dlatego pozbądź się z auta wszystkich niepotrzebnych przedmiotów, np.: wózka dziecięcego, narzędzi, łańcuchów, butli z płynem do spryskiwaczy. Szczególnie zwróć uwagę na montowany na dachu bagażnik. „Jeśli zdejmiemy niepotrzebnie wożony bagażnik dachowy to przy wyższych prędkościach możemy zmniejszyć spalanie nawet o 20 procent” – wyjaśnia Artur Posłuszny przedstawiciel marki Yokohama.
