Sklep RTV EURO AGD przeżywa trudny moment pod względem własnego wizerunku. W pruszkowskim oddziale sklepu odmówiono sprzedaży telefonu na raty wiceministrowi Pawłowi Wdówikowi. Powód? Klient był niewidomy. Sytuację polityk opisał na Twitterze.
Kuriozalna sytuacja miała miejsce w poniedziałek. Do sklepu RTV EURO AGD w Pruszkowie wybrał się Paweł Wdówik, niewidomy sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Polityk od 2020 roku pełni również obowiązki pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych. Mężczyzna zabrał na zakupy syna, aby ten pomógł mu dopełnić wszystkich formalności związanych z kupnem telefonu. 16-letni syn niewidomego urzędnika rządowego miał spłacać raty za urządzenie, natomiast po stronie ojca było podpisanie umowy. Już od samego początku wizyty w sklepie na stanowisku sprzedażowym wiceminister i jego syn spotkali się ze skandaliczną nieuprzejmością ze strony osoby zajmującej się sprzedażą ratalną. Pracownica sklepu najpierw zgłosiła się do sprzedawcy po plastikową kartę kredytową zawierającą opis i kod produktu. Jednak kiedy ją otrzymała, zaczęła przedstawiać urzędnikowi kolejne przeszkody na drodze do sfinalizowania transakcji.
Sklep odmówił zakupu telefonu niewidomemu mężczyźnie
Na początku ekspedientka poinformowała, że osoba podpisująca umowę kredytową musi ją zrozumieć. W jej opinii wykracza to poza możliwości osoby niewidomej. Co więcej, nie wyobrażała sobie, jak osoba niewidoma mogłaby podpisać taką umowę. Stwierdziła też, że niewidomemu powinna towarzyszyć osoba dorosła, nie zaś nieletni syn. W jej opinii żaden ze współpracujących ze sklepem RTV EURO AGD banków nie zawiera umów z osobami niewidomymi. Wdówik poprosił wobec tego, aby został mu odczytany regulamin sprzedaży ratalnej dla osób niewidomych. W odpowiedzi usłyszał treść pisma, w którym jest mowa, iż niewidomemu klientowi w podpisaniu umowy może asystować osoba towarzysząca. Pomocy może udzielić również inny pracownik sklepu, który nie uczestniczy w podpisywaniu umowy. Warunkiem jest złożenie przez tego pracownika podpisu, który poświadczy, że klient zapoznał się z treścią umowy i ją akceptuje. W dokumencie musi też znajdować się seria i numer dowodu osobistego pracownika sklepu.
Żaden z pracowników sklepu nie kwapił się do tego, aby pomóc niewidomemu mężczyźnie w podpisaniu umowy. Obsługa RTV EURO AGD odmówiła również wypisania dokumentu zaświadczającego, że Paweł Wdówik w ogóle nie zostanie obsłużony. Mężczyzna wezwał w końcu policję i wówczas nastąpiło apogeum emocji. Pracownica sklepu rozpłakała się i zaczęła tłumaczyć, że ma zakaz zawierania umów z osobami niewidzącymi. Robiła też wiceministrowi wyrzuty, że przez niego może stracić pracę. Wdówik postanowił opuścić sklep, a na odchodnym oświadczył, że ma wiedzę na temat praw konsumenta. Zachowanie obsługi sklepu określił jako zwykłą dyskryminację. Dodał też, że jest z rządu, na co ekspedientka odparła: „Tak, na pewno jest pan z rządu”. Paweł Wdówik od lat działa na rzecz osób niepełnosprawnych, natomiast funkcje publiczne pełni od 2020 roku.
