Niskie temperatury w okresie jesienno-zimowym sprzyjają przeziębieniom, które bardzo łatwo mogą rozwinąć się w groźne infekcje wirusowe. Jakie produkty powinny znaleźć się w codziennym jadłospisie, aby nasz organizm mógł stawić czoło grypie?
Dieta w sezonie grypowym – co jeść?
Oczywiście do sezonu grypowego warto przygotowywać się już wiosną i latem, spożywając świeże warzywa i owoce. Listopad jednak mamy już za pasem, jest to więc ostatni dzwonek, aby zaaplikować sobie produkty, które w naturalny sposób wzmocnią nasz organizm. Dobrze zbilansowana dieta zawiera przede wszystkim warzywa, owoce, zbożowe produkty pełnoziarniste, kasze, a także orzechy, nasiona i zdrowe tłuszcze roślinne. Ważny jest również nabiał, chude mięso i ryby, jednak dieta wegetariańska i wegańska może być równie dobrze zbilansowana. Ważne jest też, aby dieta w sezonie grypowym była bogata w rozmaite kiszonki. Produkty te bogate są w probiotyki, tworzące w naszym przewodzie pokarmowym kultury bakterii budujące odporność naszego organizmu. Warto sięgać również po kefiry i zakwas z buraka. Nie zapominajmy przy tym o piciu dużych ilości wody, wysypianiu się, a także regularnym uprawianiu ulubionych aktywności fizycznych. Półgodzinny spacer w zupełności wystarczy!
Słuchaj Radia Bezpieczna Podróż
Jakich produktów unikać?
Przede wszystkim należy całkowicie wyeliminować z diety produkty przetworzone. Należą do nich gotowe posiłki, fast foody, a także przeróżne słodycze, chipsy i ciastka, które z łatwością znajdziemy w supermarketach. Pokusa jest duża, bo takie produkty oszczędzają czas, jaki przeznaczylibyśmy na samodzielne przygotowanie posiłku czy przekąski, jednak powstrzymanie się przed kupnem kolejnego batonika czy gotowego dania z pewnością wyjdzie nam na zdrowie. Z kolei jeżeli już udało nam się znaleźć czas na gotowanie w domu, starajmy się ograniczyć do minimum użycie cukru i tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, w zamian dosypmy do naszych dań więcej ulubionych przypraw. Nie zapominajmy też, że nasza odporność obniża się wraz z każdym wypalonym papierosem i każdym wypitym kieliszkiem alkoholu. W okresie grypowym ograniczmy więc używki do minimum. To też dobra okazja do całkowitego rzucenia niezdrowego nałogu!
Do powyższych zaleceń warto stosować się aż do wiosny, a najlepiej cały rok. Dodajmy, że w związku z ociepleniem klimatu zimy nie są już tak mroźne. Z tego powodu drobnoustroje chorobotwórcze nie giną – wciąż krążą w naszym środowisku, zagrażając naszemu zdrowiu. Przypomnijmy, że wirus grypy z grupy A, B i C rozprzestrzenia się drogą kropelkową oraz poprzez dotykanie zanieczyszczonych powierzchni. Nośmy więc maseczki lub inne osłony pamiętając, że musimy zakrywać zarówno usta, jak i nos. Starajmy się też nie dotykać twarzy dłońmi – to bardzo prosta droga do wniknięcia drobnoustrojów chorobotwórczych poprzez błony śluzowe oczu, nosa i ust. Nie zapominajmy również o częstym myciu i dezynfekcji rąk. W sezonie grypowym bardzo ważne jest zachowanie dystansu i unikanie zatłoczonych miejsc. A jeżeli już z kimś się spotykamy, unikajmy podawania sobie rąk, przytulania i całusów w policzek.
Słuchaj Radia Bezpieczna Podróż