Odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze naszych dzieci ciąży przede wszystkim na nas, czyli dorosłych opiekunach i rodzicach. Warto więc już od wczesnego dzieciństwa wypracowywać u dzieci prawidłowe nawyki związane z zachowaniem na drodze, które będą zgodne z aktualnie obowiązującym prawem.
Bezpieczeństwo na drodze: nauka od najmłodszych lat
Znajomość zasad ruchu drogowego w takich miejscach, jak pobocza, przejścia dla pieszych, a nawet chodniki i zwykłe osiedlowe uliczki, mogą zarówno uratować życie zarówno nam, jak i naszym dzieciom. Niestety, niewłaściwa infrastruktura występująca często w mniejszych miejscowościach i na obrzeżach miast, a czasem i nasz własny brak wyobraźni, może kosztować zdrowie, a nawet życie naszych dzieci. Pierwsze spacery z dzieckiem powinny być połączone z nauką zachowania się we wszystkich newralgicznych miejscach. Od najmłodszych lat uczmy dziecko znaczenia sygnalizacji świetlnej. Upominajmy, aby nie przebiegało przez przejście dla pieszych. Na spacerze idźmy zawsze od strony jezdni i zawsze trzymajmy dziecko za rękę. Przypominajmy naszym pociechom, że w przypadku braku chodnika, powinno ono korzystać z pobocza i iść lewą stroną drogi. Jeżeli idziemy poboczem w grupie, obowiązuje zasada jeden za drugim – nigdy obok siebie.
Bezpieczna droga do szkoły
Przypomnijmy, że dziecko do 7. roku życia jako uczestnik ruchu drogowego powinno znajdować się zawsze pod opieką. Wiek opiekuna powinien wynosić co najmniej 10 lat. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby do przedszkola lub do szkoły nasza młodsza pociecha była odprowadzana przez starsze rodzeństwo. Brak wyobraźni może przydarzyć się jednak osobom w każdym wieku, zwłaszcza młodym. Dlatego przed wypuszczeniem naszych dzieci bez opieki osoby dorosłej poważnie przemyślmy te decyzję. Wspomnieliśmy już, że nie wolno przebiegać ani przez przejście dla pieszych, ani tym bardziej przez jakiekolwiek inne miejsce na jezdni. Zbliżając się z dzieckiem do przejścia dla pieszych, zawsze mówmy mu, aby uważnie rozejrzało się najpierw w lewo, potem w prawo, a na koniec znowu w lewo, aby stwierdzić, że nie nadjeżdża żaden pojazd i można bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy.

Jak uczulić dziecko na zagrożenia istniejące na trasie z domu do szkoły? Warto przejść z nim tę trasę kilka razy, tłumacząc mu, na czym polegają wszystkie niebezpieczeństwa, jakie czyhają na naszą pociechę. Dzięki temu dziecko dokładnie pozna teren i zrozumie, jakie miejsca i sytuacje mogą być potencjalnie niebezpieczne. Mając przećwiczone kilka razy prawidłowe pokonanie przejścia dla pieszych czy poruszanie się na chodniku, utrwali sobie wszystkie właściwe zachowania. Co jeszcze możemy zrobić dla przedstawicieli najmłodszego pokolenia my, dorośli uczestnicy ruchu drogowego? Przede wszystkim powinniśmy uzbroić się we wzmożoną podejrzliwość wobec dziecka, które znajduje się w zasięgu naszego wzroku. Pamiętajmy, że zarówno młodsze, jak i starsze dzieci często bywają roztargnione. Rano bywają niewyspane, a po lekcjach – zmęczone. Oczywiście bywają też w zabawowym nastroju. Widząc dziecko idące poboczem, zawsze zachowajmy szczególną ostrożność.