W ostatnich latach, a zwłaszcza w ciągu ostatniego roku, rząd wielokrotnie zapowiadał wejście w życie szeregu nowelizacji w prawie drogowym. Oto przepisy drogowe, które wciąż nie zakończyły swojej drogi legislacyjnej.
Przepisy drogowe – pierwszeństwo na pasach
Najgłośniejszą bodaj nowelizacją, która wciąż jest procedowana, jest ta dotycząca pierwszeństwa na tzw. zebrze. Według nowych zasad pierwszeństwo przed pojazdem będzie mieć nie tylko pieszy znajdujący się na przejściu, ale też ten dopiero się do niego zbliżający z zamiarem przejścia przez ulicę. Zasada ta nie dotyczy tramwajów. Co więcej, w myśl nowych przepisów, zbliżający się do pasów kierowca będzie zobowiązany zwolnić. Wszystko po to, aby nie narażać życia i zdrowia przechodniów korzystających z zebry lub mających zamiar na nią wejść. Warto dodać, że piesi również będą obciążeni bardzo istotnym zakazem. Mianowicie, podczas przemierzania pasów nie będą oni mogli korzystać z urządzeń elektronicznych w sposób, który ograniczałby ich zdolność do szerokiej obserwacji otoczenia. Nowelizacja wejdzie w życie prawdopodobnie jeszcze w pierwszej połowie 2021 roku.
Rejestracja aut i wycofanie z ruchu samochodów osobowych
Wszystkich tych, którzy planują zakup samochodu z drugiej ręki, ucieszą zmiany pakietu deregulacyjnego. Oczywiście o ile nowelizacja wejdzie w życie. Sporym ułatwieniem dla nowych właścicieli używanych aut będzie mianowicie możliwość zachowania dotychczasowych numerów rejestracyjnych pojazdu. Nie będzie istotne, w jakim województwie do czasu zmiany właściciela było zarejestrowane dane auto. Dzięki tej zmianie w kieszeni kupca samochodu zostanie około 100 zł. Wydanie nowych tablic kosztuje bowiem 80 zł, a uzyskanie nalepki legalizacyjnej kolejne 20 zł. Pozostawienie starych tablic będzie wszakże możliwe pod dwoma warunkami. Pierwszym jest dobry stan tablic, a drugim – zgodność z aktualnie obowiązującym wzorem. Oznacza to, że rejestracja z czarnym tłem lub flagą Polski, a nie Unii Europejskiej, będzie kwalifikowała tablice do wymiany. Wciąż nie wiadomo, kiedy zapowiadane zmiany wejdą w życie. Pozostaje cierpliwie czekać na komunikat Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Wciąż czekamy również na ogłoszenie przez KPRM daty, od której właściciele pojazdów używanych sezonowo będą mogli czasowo wycofać je z ruchu. Nowelizacja będzie dotyczyła samochodów osobowych, motocykli, kabrioletów i kamperów. Składka OC zmniejszy się w czasie wycofania z ruchu aż o 95%. Niestety, brzmienie nowelizacji nie do końca zadowoli właścicieli tych pojazdów. Jeżeli nowelizacja wejdzie w życie, nie będą oni mogli w dowolnym momencie wycofać z ruchu samochodu lub motocyklu. Nowe przepisy pozwolą na to wyłącznie wtedy, jeżeli pojazd będzie wymagał gruntownego remontu lub naprawy wynikłej z awarii podstawowych elementów jego konstrukcji. Co więcej, aby poświadczyć taki stan, będzie trzeba wybrać się do urzędu pod rygorem odpowiedzialności z Kodeksu karnego. Dodatkowo, wycofanie auta z ruchu będzie możliwe jedynie na okres od 3 do 12 miesięcy oraz nie wcześniej niż 3 lata od końca wcześniejszego okresu wycofania.
Słuchaj Radia Bezpieczna Podróż
Źródło: Autokult.pl