Tegoroczna Formuła 1 rozkręciła się na dobre. W pierwszej części przewodnika zakończyliśmy na lipcowym Grand Prix Austrii i jedziemy dalej. Dziś omówimy charakterystykę tras, które czekają na kierowców w kolejnych wyścigach.
Formuła 1: letnie wyścigi
Kolejną część przewodnika zaczniemy od dynamicznego wyścigu Silverstrone, czyli Grand Prix Wielkiej Brytanii, który odbędzie się 18 lipca. To trasa bardzo lubiana przez kierowców, która obecnie nie wymaga zbyt dużej siły dociskowej. Zespoły redukujący ten aspekt, osiągały w przeszłości świetne wyniki. Kluczem do sukcesu będzie zachowanie przez kierowców dużej pewności siebie na dynamicznych zakrętach, przy jednoczesnej kontroli oporu. Zdaniem eksperta, byłego kierowcy wyścigowego Karuna Chandhoka, najlepszymi momentami do wyprzedania będą Brooklands i Hangar Straight. Kluczowe zakręty to kompleks: The Maggotts/Becketts/Chapel. Najtrudniejszym momentem Becketts ze względu na wiejące wiatry. 1 sierpnia czeka nas Hungaroring – bardzo wymagający wyścig wymagający od kierowców dobrego rytmu. Kierowcy będą potrzebować pojazdów ułatwiających zmianę kierunku w środkowym sektorze. Pomocna będzie solidna siła dociskowa. Najlepsze do wyprzedzania będą zakręty nr 1 i 2. Kluczowe i zarazem najtrudniejsze będą zakręty od nr 4 do 9.
29 sierpnia ruszy wyścig Spa-Francorchamps, czyli Grand Prix Belgii. Największym wyzwaniem będzie nieprzewidywalna pogoda. Tor wymaga maksymalnej prędkości na prostej w pierwszym i trzecim sektorze, a zarazem doskonałej prędkości na zakrętach w sektorze środkowym. Najlepsze punkty do wyprzedzania to Les Combes i Bus Stop. Kluczowym zakrętem będzie La Source. Najbardziej wymagającą i najtrudniejszą dla kierowców kwestią może zaś okazać się… wspomniana pogoda. Serię wrześniowych wyścigów otworzy Zandvoort, czyli Grand Prix Niderlandów 5 września. Kierowcy bardzo lubią ten tor, będzie on jednak wymagał od nich wirtuozerii na licznych zakrętach. Z tego powodu promowana będzie duża siła dociskowa. Najlepszym punktem do wyprzedzenia będzie zakręt nr 1 – Tarza. Trzeba będzie jednak tu uważać na silny wiatr z przodu. Kluczowe będą zakręty nr 8, 9 i 10, wymagające sprawnej pracy prawej ręki. Najtrudniejszymi momentami będą prawdopodobnie silnie nachylone w lewo zakręty nr 3 i 4: Gerlachtbocht i Hugenholtzbocht.
Wyścigi Formuły 1 we wrześniu 2021
Kolejny wrześniowy wyścig – Monza, czyli Grand Prix Włoch – odbędzie się 12 września. To jedyna trasa pozwalająca utrzymać kierowcom niewielką siłę dociskową. Sprawdzą się na niej bolidy, które pomimo tego posiadają stabilny układ hamulcowy i dobrą trakcję. Najlepsze do wyprzedzania mogą okazać się pierwszy i drugi odcinek. Kluczowym zakrętem będzie ostatni, Parabolica. Najtrudniejszy będzie zaś odcinek Ascari. 26 września w Soczi odbędzie się Grand Prix Rosji. Zdaniem Karuna Chandhoka nie będzie to najbardziej ekscytująca trasa. Nawierzchnia będzie gładka, niemniej odrobina chaosu czeka na kierowców na pierwszym zakręcie. Będzie on kluczowy dla wyścigów, ponieważ będzie wymagał odpowiednio długiego wstrzymania się z hamowaniem i uzyskania dobrego wyjścia, właśnie ze względu na stosunkowo gładką nawierzchnię. Najlepszym punktem do wyprzedzenia będą zakręty nr 1, 4 i prawdopodobnie 13. Najtrudniejsze mogą okazać się zakręty 15 i 16. I tu musimy się zatrzymać. Do kolejnej części przewodnika wrócimy za tydzień!
Słuchaj Radia Bezpieczna Podróż
