Od ponad tygodnia obowiązują nowe przepisy drogowe. Przyjęta przez rząd nowelizacja wprowadza kilka bardzo istotnych zmian.
Przepisy drogowe: nowy limit prędkości i pierwszeństwo pieszych
1 czerwca weszła w życie nowelizacja Kodeksu drogowego. Zawiera ona trzy bardzo istotne zmiany zasad regulujących organizację ruchu drogowego. Pierwsza modyfikacja to usunięcie zapisów dotyczących podziału maksymalnej dozwolonej prędkości poruszania się samochodem w terenie zabudowanym na nocną i dzienną. Od 1 czerwca w godzinach nocnych, a więc od godz. 23:00 do 5:00, nie będziemy już mogli nieco przyśpieszyć. Przypomnijmy, że maksymalna prędkość jazdy w terenie zabudowanym wynosiła dotychczas 60 km/h. Obowiązujące obecnie prawo pozwala nam natomiast na poruszanie się z maksymalną prędkością wynoszącą 50 km/h. Oznacza to, że zrównano dwie obowiązujące dotychczas prędkości – nocną i dzienną – i teraz przez całą dobę musimy trzymać się wspomnianych 50 km/h. Oczywiście wyjątkiem są te odcinki dróg, na których ustawiono znaki pozwalające na rozwinięcie większych prędkości. Kierowcy mogą też zauważyć przy drogach mniej znaków „B-33”, czyli ograniczających maksymalną prędkość do 50 km/h.
Druga, bardzo istotna zmiana, od wielu miesięcy budzi wiele dyskusji i kontrowersji, zarówno wśród kierowców, jak i pieszych. Chodzi o nowelizację zmieniającą status pieszych na tzw. zebrze. Od 1 czerwca br. mają oni bowiem pierwszeństwo nie tylko na samym przejściu dla pieszych, ale również jeszcze zanim na nie wejdą, na etapie zbliżania się do pasów. Jedynym pojazdem, dla którego piesi tracą ten przywilej i są zobowiązani ustąpić pierwszeństwa, jest zbliżający się tramwaj. W Kodeksie drogowym czytamy: „Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju”. Zgodnie z nowelizacją pieszych obowiązuje również bardzo ważny zakaz. Przechodząc przez pasy, a także wchodząc na jezdnię lub torowisko, nie mogą oni korzystać z telefonów, smartfonów ani innych urządzeń tego typu.
Nowa minimalna odległość od poprzedzającego samochodu
To ostatnia nowość, jaką możemy znaleźć w znowelizowanym Kodeksie drogowym. Odległość, jaką muszą zachować kierowcy od poprzedzającego samochodu, wynosi połowę prędkości jazdy wyrażonej w metrach. Reguła ta obowiązuje na autostradach lub trasach szybkiego ruchu. W razie jej nieprzestrzegania kierowcom grozi mandat w wysokości 100 zł. Dotychczasowy zapis o minimalnym odstępie był dość umowny. Odstęp musiał być „niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu”. Nowy przepis jest więc znacznie bardziej konkretny. Redakcja serwisu www.moto.rp.pl zapytała przedstawiciela policji, komisarza Roberta Opasa o egzekwowanie nowego prawa dotyczącego minimalnej odległości. Jak poinformował komisarz: „Policja będzie reagować na przypadki niezachowania przewidzianych prawem odległości, podobnie jak w przypadku innych przestępstw bądź wykroczeń ujawnianych w toku służby, gdzie do podjęcia czynności wystarczy ocena wzrokowa”. Materiałami dowodowymi będą też nagrania z policyjnych rejestratorów lub pochodzące od kierowców i świadków. Wniosek? Miejmy się na baczności!
Słuchaj Radia Bezpieczna Podróż
Źródło: www.moto.rp.pl