Samochody Bronisława Malanowskiego – po Borewiczu przyszedł czas na Malanowskiego, czyli kolejną postać stworzoną na małym ekranie przez Bronisława Cieślaka. Zapewne pamiętacie, że już kilka dobrych miesięcy temu omawialiśmy w jednym z naszych pierwszych spotkań z motoryzacją samochody porucznika Borewicza. Jeśli nie, tekst znajdziecie tutaj. Kilkanaście lat po premierze ostatniego odcinka serialu „07 Zgłoś się”, Bronisław Cieślak wcielający się w tytułowego „07” ponownie zyskał popularność. Tym razem wśród nieco młodszej widowni. A wszystko dzięki serialowi paradokumentalnemu „Malanowski i Partnerzy”, gdzie również wcielał się w tytułową rolę. Paradokumenty, to całkiem nowy gatunek na łamach naszego portalu. Jest to dla mnie osobiście ciekawe doświadczenie – analizowanie go od strony motoryzacyjnej. A zatem czym jeździł Malanowski? Od razu pozwolę sobie nadmienić, że Poloneza, czy dużego Fiata tutaj nie uświadczymy. Smuteczek dla miłośników porucznika Borewicza i tych samochodów. Chociaż z drugiej strony ciekawie byłoby zobaczyć detektywa ponownie w takim aucie, wszak był to pojazd uniwersalny.
Kim jest detektyw Malanowski?
Zanim przyjemności, najpierw krótkie wprowadzenie dla niezorientowanych. W latach 2009-2015 na antenie telewizji Polsat emitowano serial kryminalno-paradokumentalny, docu-crimme, czyli „Malanowski i partnerzy”. Tytułowy Malanowski, to około 66-letni właściciel warszawskiego prywatnego biura detektywistycznego Bronisław Malanowski. W ciągu 807 odcinków można się między innymi dowiedzieć, że był on kiedyś policjantem, a także, mimo posiadania sporej grupy wrogów, budzi respekt wśród przestępców. Analizując serial nieco głębiej można również wywnioskować, że jest on prawdziwym miłośnikiem samochodów. Nigdy o tym nie mówi wprost, jednakże takowe wnioski można wysnuć oglądając na ekranie ciekawe modele aut, którymi przez cały okres trwania serialu detektyw dysponował.
Samochody Bronisława Malanowskiego – SUV za SUV-em
No właśnie. Analizując modele, jakie pojawiły się w serialu zastanawiam się, czy z racji wykonywanego zawodu, nie są one zbyt ekstrawaganckie? Może wy, kochani czytelnicy sami na to pytanie odpowiecie, będę wdzięczny. Zawód detektywa przywodzi na myśl raczej olbrzymią dyskrecję i nie rzucanie się w oczy. Biuro Malanowskiego, zresztą jak i on sam upodobało sobie suvy. Detektywi, będący tytułowymi „partnerami” jeździli takimi samochodami jak czarna Honda CR-V, czarny Jeep Cherokee, beżowy Opel Antara. Z jednej strony samochody niby dość popularne. Chociaż z drugiej, kiedy od jakiegoś czasu niczym twój cień podąża za tobą czarny uterenowiony samochód z przyciemnionymi szybami, to zadajesz sobie pytanie, co jest grane? W związku z powyższym nad dyskrecją tych samochodów jednak bym się zastanowił. A czym dysponował nasz główny bohater?
Samochody Bronisława Malanowskiego – Mitsubishi Outlander
Czy samochody Bronisława Malanowskiego mają jakiś wspólny mianownik poza właścicielem? Owszem, nawet dwa. Każdy z nich to suv i każdy jest czarny. O nie, przepraszam. Jeden jest szary, ale to za chwilę. Zacznijmy od Mitsubishi Outlandera.
W całym serialu Bronek miał ich dwa. Jeden jako stałe auto w odcinkach 1-78, drugi zaś epizodyczny, szary, który występuje w odcinkach 93 i 114. Pierwszy to pierwsza generacja produkowana w latach 2003-2006. Niestety nie wiadomo, z którego roku pochodził ten konkretny egzemplarz, ani co miał na wyposażeniu. Biorąc pod uwagę zamiłowanie Malanowskiego do drogich aut, raczej zakupił Outlandera w najbogatszej wersji. Nie wiadomo niestety jaki silnik znajdował się pod maską. Detektyw miał do wyboru 4 silniki, od 2.0 do 2.4 litrów. Wielce prawdopodobne jest, że wybrał wersję z silnikiem o oznaczeniu 4g63T, który został zapożyczony ze sportowego modelu Lancer Evolution. Posiadał dwa litry i 202KM mocy. Do 100km/h przyspieszał w nieco ponad 7 sekund. Wersja swoją premierę miała w 2004 roku. W kwestii skrzyni biegów detektyw mógł wybrać 4, 5, 6-biegowy manual, lub 6-biegowy półautomat. Sądzę, że raczej dysponował tym drugim.
Drugim Outlanderem w jego garażu był szary egzemplarz, będący drugą generacją modelu Mitsubishi. Pojawia się tylko w dwóch ww. odcinkach więc myślę, że nie ma potrzeby pochylać się nad nim zbytnio.
Samochody Bronisława Malanowskiego – BMW X5
Dyskrecja? Raczej nie. Zwłaszcza, że jest to czarna terenówa, z którą Bronek jest najbardziej kojarzony. Samochód partneruje mu przez większość serialu. W odcinkach 79-554. Na pewno wiadomo, że egzemplarz Malanowskiego to druga generacja o oznaczeniu E70 z 3-litrowym silnikiem wysokoprężnym. Niestety nie wiemy nic o mocy. Mógł mieć oznaczenie 30D, 35D, 40D lub M50D. Właściciel nie musiał obawiać się wjechać nim w trudny teren z powodu jego gabarytów, a także napędu x-drive, czyli na wszystkie osie. Niestety i tym razem nie zaprosił mnie do środka więc nie powiem wam co było w jego wyposażeniu. Jednakże można wywnioskować, że było bogate. Na pewno opcjonalnie mógł posiadać M pakiet, co nadawało pojazdowi sportowej stylistyki, ale nie tylko, ponieważ zmianom ulegały także takie elementy jak skrzynia biegów, czy układ wydechowy M. Nie od dziś wiadomo, że BMW elementy wyposażenia oferuje w ramach opcji, więc to przyszły właściciel w katalogu zaznacza, co ma się tam znajdować. Drugą generację produkowano w latach 2006-2013.
Samochody Bronisława Malanowskiego – Chevrolet Captiva
Nie da się ukryć, że wszechstronny jest ten nasz bohater. Auto może być japońskie, niemieckie albo amerykańskie. Są tylko dwa warunki. Musi być SUV-em, koloru… No, wy już wiecie jakiego… Ostatnim samochodem, jaki mogliśmy oglądać był SUV od Chevroleta. Występuje w odcinkach 555-807, czyli do końca serii. Pojazd to Captiva pierwszej generacji. Sprzedawany w latach 2006-2018, czyli jeszcze przez trzy lata po zakończeniu serialu. Nie wiadomo do końca który to rocznik. Można jedynie wnioskować z daty emisji odcinka 555, że był to model po face-liftingu. Producent oferował 5-cio lub 6-biegową skrzynię manualną lub automatyczną. Tym razem detektyw mógł pomieścić wszystkich pracowników z racji trzeciego rzędu siedzeń, który był oferowany w każdej wersji wyposażenia. Co do kwestii silników, raczej był to silnik wysokoprężny o pojemności 2.2 litrów i mocy 184KM. W ofercie było dostępnych pięć wersji wyposażenia: LS, LS+, LT, LT+ i najbogatsza LTZ. Malanowski pewnie wybrał najbogatszą.
Na zakończenie jak już wspomniałem, paradokument miał właśnie swój debiut jeśli chodzi o łamy naszego portalu. Jednakże, jeśli miałbym prezentować takie modele aut, jak te dzisiaj, to ja jestem jak najbardziej na TAK.