Święta – radosny czas spędzony w gronie najbliższych. Niestety wiemy, że wiążą się one z niemałymi wydatkami. Ile w tym roku wydaliśmy na święta Wielkanocne? Czy dzięki pandemii faktycznie potrafimy być bardziej oszczędni?
Ile wydaliśmy na święta – gdzie najwięcej?
Wiadomo, że w tym roku nasze święta były droższe, niż w ubiegłym. Rok wcześniej na Wielkanoc przeznaczyliśmy średnio 200-300 zł, tym razem kwota ta wzrosła do ok. 500 zł. W tym wypadku przyczyna tkwi nie tylko w coraz bardziej ustępującej pandemii, ale i inflacji, która spowodowała dynamiczny wzrost wszystkich cen. Swój szczyt zresztą osiągnęła w marcu tego roku, powodując, że obecnie zwyczajnie musimy płacić więcej za mniej. I tak za klasyczną, najprostszą Wielkanoc zapłaciliśmy 12 procent więcej. Największe koszty w tym wypadku odnotowano wśród osób starszych oraz mieszkańców wsi. Najskromniejszą Wielkanoc urządzili natomiast ci, którzy osiedlili się w dużych miastach.
Ile wydaliśmy na święta – droższe produkty
Okazuje się, że najwięcej Polacy wydali na święta wraz z początkiem pandemii, kiedy na ich przygotowanie przeznaczono ponad 600 zł. Wtedy jednak sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Pozamykane sklepy i galerie handlowe powodowały, że ludzie nałogowo robili zakupy na zapas. Ponadto nie było możliwości wyjazdu, a nawet spotykania się w większym gronie rodzinnym. Większość z nas nie wyobraża sobie Wielkanocy bez jajek – symbolu tych świąt. Niestety to właśnie jajka znajdują się wśród droższych produktów. Podobnie ceny wzrosły również w przypadku twarogu, mąki czy cukru. Zdecydowanie podrożało także pieczywo i mięso. W kontekście organizacji świąt bardzo często poruszony zostaje problem marnowania żywności. I słusznie, bowiem to właśnie w czasie świątecznej uczty towarzyszy nam syndrom kupowania nadmiernej ilości jedzenia. Na szczęście dziś podchodzimy do tego tematu coraz bardziej świadomie, choć do ideału jeszcze sporo nam brakuje. Sama pandemia nauczyła nas natomiast bardziej racjonalnych wydatków.
Ile wydaliśmy na święta – długi Polaków
Trzeba przyznać, że wielu Polaków nadal żywi silne przywiązanie do tradycji. To też często nie wyobrażamy sobie wielkanocnego stołu m.in. bez wielkanocnej babki, białej kiełbasy czy żurku. Niestety obecna sytuacja finansowa w naszym kraju powoduje, że wydatki świąteczne wiążą się z długami. I tak z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK wynika, że wraz z końcem lutego zaległości finansowe miało aż 2,69 mln osób w naszym kraju. Największy procent to osoby, które z różnych względów zaciągało pożyczki, a następnie zaczęło brakować im pieniędzy na spłatę tych zobowiązań. Okazuje się, że te dane pozwoliły ujawnić nowe przepisy, dzięki którym pojawił się wgląd do zadłużeń z okresu dłuższego, niż 6 lat. Ile wydaliśmy na święta? Co roku zadajemy sobie to pytanie i tym samym każdego roku obiecujemy poprawę w racjonalizacji naszych wydatków.
Foto: Pexels.com, Wikimedia Commons
Zobacz także: Wielkanoc – potrawy wege i wegańskie
Więcej informacji na temat sytuacji finansowej w kraju usłyszysz na antenie Radia Bezpieczna Podróż.