W poniedziałek rano w Moskwie Władimir Putin wygłosił przemówienie z okazji tzw. Dnia Zwycięstwa. Usprawiedliwiał atak Rosji, twierdząc, że są to działania prewencyjne na agresorze. Uderzył też w kraje NATO i zachód twierdząc, że Rosja broni się tylko przed niebezpieczeństwem wybuchu nowej wojny światowej. Wbrew przewidywaniom ekspertów nie ogłosił powszechnej mobilizacji, ani nie wypowiedział otwartej wojny Ukrainie.
Sprawy społeczne
Składka ZUS podwyżka jakiej nie było
Składka ZUS rośnie każdego roku, podwyżka jakiej nie było będzie wprowadzona w przyszłym roku od 1 stycznia. Więcej niż milion mikroprzedsiębiorców co miesiąc będzie...