Stany Zjednoczone gotowe do wspierania sojuszu Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Polski, państw bałtyckich i w przyszłości być może Turcji. Jeśli taka inicjatywa dojdzie do skutku. Ideę jego utworzenia propaguje brytyjski premier Boris Johnson.
O „tajnym planie” brytyjskiego premiera informował pod koniec maja włoski dziennik „Corriere della Sera”. Z ustaleń dziennikarzy tego tytułu wynikało, że Boris Johnson proponuje sojusz państw chcących zachować suwerenność narodową, liberalnych gospodarczo i zdeterminowanych w nieprzejednanej postawie wobec militarnego zagrożenia ze strony Moskwy.
Premier Wielkiej Brytanii miał po raz pierwszy przedstawić swój pomysł Wołodymyrowi Zełenskiemu 9 kwietnia. Rząd w Kijowie nie zajął stanowiska ws. tej propozycji. Czekał na decyzję Unii Europejskiej o przyznaniu Ukrainie statusu kandydata do formalnego rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych.