Dzień 3 czerwca 2022 roku, stał się ważną datą w życiu artystycznym, znakomitego duetu polskiej pianistki Beaty Szałwińskiej oraz basa operowego Aleksandra Anisimova. Tego dnia miała miejsce premiera albumu „Rachmaninoff Romances”, będąca ukoronowaniem najnowszego wspólnego projektu artystów. Na płycie znajdują się zarówno duety, jak i fortepianowe wykonania solowe – w sumie 28 pieśni Sergiusza Rachmaninowa.
Premiera albumu „Rachmaninoff Romances” – wykonawcy
Pierwszy kontakt artystyczny obojga artystów, miał miejsce podczas przygotowań do koncertu charytatywnego na rzecz Ukrainy, w 2014 roku. Jak twierdzi Pani Beata – „nigdy wcześniej nie brałam pod uwagę występów w duecie ze śpiewakiem operowym”. Z kolei Aleksander Anisimov, był pod wielkim wrażeniem, słysząc jakie dźwięki potrafi wydobyć z fortepianu Pani Beata Szałwińska. Właśnie wtedy okazało się, że oboje artyści „nadają na tych samych falach”, świetnie się rozumieją i potrafią doskonale się dopasować. Podobna wrażliwość, oraz podejście do sztuki obojga artystów zaowocowało narodzinami duetu światowego formatu.
Premiera albumu „Rachmaninoff Romances” – pierwsze recenzje
Album „Rachmaninoff Romances” powstał we współpracy z wydawnictwem muzycznym Hänssler Classic. Chociaż upłynęło niewiele czasu od jego premiery, już zbiera pozytywne recenzje. Alain Steffenna w recenzji dla portalu pizzicato.lu napisał, że jest to znakomicie zinterpretowany i przemyślany album z udziałem dwójki rewelacyjnych muzyków i jednocześnie dzieło, które zapisze się w historii wśród najwspanialszych nagrań muzyki Sergiusza Rachmaninowa.
Z kolei redaktor naczelny serwisu polskaplyta-polskamuzyka.pl, Łukasz Dębowski stwierdza, że album „Rachmaninoff Romances” to wyraz głębokiego kunsztu, ale też otwartości artystycznej. Opracowanie go wymagało od Beaty Szałwińskiej i Aleksandra Anisimova ogromnej precyzji, ale też znaczącego zaangażowania emocjonalnego. To nie lada wyzwanie stworzyć przestrzeń, w której zawodowstwo, wyrafinowanie i artyzm będą współgrały na jednym, poruszającym poziomie wrażliwości. Połączenie dwóch innych dusz artystycznych zrodziło nową jakość, bez której przedsięwzięcie to nie byłoby aż tak angażujące. Adaptacja dzieł Rachmaninowa zasługiwała na tak ujmujący pod wieloma względami projekt i należy uznać go za niewątpliwy sukces.
Premiera albumu „Rachmaninoff Romances” – duety
Loneliness op. 21 Nr. 6; Sorrow in Springtime op. 21 Nr. 12; By the Gates of the holly dwelling; All once I gladly owned op. 26 Nr. 2; Night is mournful op. 26 Nr. 12; This Time op. 14 Nr. 12; Come, let us rest op. 26 Nr. 3; I wait for thee op. 14 Nr. 1; Spring Waters op. 14 Nr. 11; The Heart’s Secret op. 26 Nr. 1; When yesterday we met op. 26 Nr. 13; Let me rest here alone op. 26 Nr. 9;
In the Silence of the secret night op. 4 Nr. 3; No Prophet op. 21 Nr. 11; Oh, never sing to me again op. 4 Nr. 4; Oh stay, my love, forsake me not op. 4 Nr. 1; To the children op. 26 Nr. 7; How fair this spot op. 21 Nr. 7; So many hours, so many fancies op. 4 Nr. 6; A Dream op. 8 Nr. 5; Christ is risen op. 26 Nr. 6; All things depart op. 26 Nr. 15; What wealth of rapture op. 34 Nr. 12
Premiera albumu „Rachmaninoff Romances” – utwory solowe na fortepian
On the Death of a Linnet op. 21 Nr. 8; Beloved, let us fly op. 26 Nr. 5; O, do not grive op. 14 Nr. 8; Daisies op. 38 Nr. 3; Vocalise op. 34 Nr. 14
Warto posłuchać: Rachmaninoff plays Elegie Op. 3 No. 1
Może cię również zainteresować: 25 Festiwal Silesia Sonans