Królowa Elżbieta II nie żyje. Wczoraj (8 września) o g. 19:30 czasu polskiego smutną informację przekazał Pałac Buckingham. Monarchini odeszła w wieku 96 lat. Była najdłużej panującą królową w Wielkiej Brytanii.
Królowa Elżbieta II nie żyje – niepokojące doniesienia
„Królowa zmarła spokojnie w Balmoral dziś po południu. Król i Królowa Konsorta pozostaną dziś wieczorem w Balmoral, a jutro wrócą do Londynu”. – napisano w oficjalnym oświadczeniu. O złym stanie zdrowia Jej Królewskiej Mości spekulowano już od dłuższego czasu. Monarchini do minimum ograniczyła swoje wystąpienia publiczne. Kilka dni wcześniej spotkała się z następczynią premiera, Liz Truss, gdzie można było zaobserwować m.in. jej problemy z poruszaniem się. Niepokój wzbudziły także charakterystyczne, niebieskie dłonie, mogące świadczyć o dużych problemach z krążeniem. Po tym spotkaniu lekarze zalecili królowej odpoczynek. Z kolei w mediach zaczęto mówić o tym, iż obecnie każdy dzień monarchini może być jej ostatnim. Do Szkocji, w której przebywała, przyjechali natomiast wszyscy najważniejsi przedstawiciele rodziny królewskiej. W czwartek po g. 19:30 Pałac Buckingham wydał oficjalne oświadczenie o śmierci Elżbiety II. Brytyjska flaga została opuszczona do połowy masztu. Stacja BBC przerwała natomiast nadawanie aktualnych programów.
Królowa Elżbieta II nie żyje – wieczna monarchini
Kondolencje po śmierci królowej napływają z całego świata. W ciągu najbliższych dni będą pojawiać się kolejne informacji na temat uroczystości pogrzebowych, które rzecz jasna – będą miały charakter państwowy. Monarchini spocznie w Zamku Windsor obok swojego męża, księcia Filipa. W obecnej sytuacji tron naturalnie przejmie najstarszy syn królowej, książę Karol. Nowy monarcha od teraz będzie znany jako Karol III. Nowe tytuły szlacheckie otrzymają również m.in. książę William (obecny następca tronu) oraz jego żona, księżna Kate. Królowa Elżbieta II zasiadała na tronie przez 70 lat. Jako zaledwie 26-latka wstąpiła na tron w 1953 roku. W tym wypadku koronacja nie była jednak do końca efektem naturalnego dziedziczenia. Ojciec Elżbiety II, Jerzy VI, został królem dzięki abdykacji swojego brata, Edwarda VIII. Elżbieta jako jego najstarsza córka od dziecka była przygotowywana do objęcia królewskiego tronu. Od początku swojego panowania zależało jej przede wszystkim na dobru poddanych.
Królowa Elżbieta II nie żyje – rodzina i pasje
Swojego przyszłego męża, księcia Filipa, Elżbieta II poznała w wieku 13 lat, jednak o poważnej relacji oboje zaczęli myśleć wiele lat później. Ze względu na rodzinne poglądy, kandydat nie przypadł od razu do gustu najbliższym królowej. Miłość jednak zwyciężyła i ostatecznie w 1947 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Małżeństwo doczekało się czwórki dzieci – Karola (obecnego króla), księżniczki Anny, księcia Andrzeja i najmłodszego z potomstwa – księcia Edwarda. Mimo tak ważnej, sprawowanej funkcji Królowa Elżbieta II nie uciekała od „normalności” życia codziennego. Znana była bowiem z wielu pasji. Jedną z nich była jazda konno. Królowa uwielbiała także prowadzić samochód, znana była jednak i z tego, że… nie lubiła zapinać pasów. Ponadto zdradzała zamiłowanie do fotografii, gdzie chętnie w ten sposób dokumentowała życie rodzinne. Monarchini uwielbiała psy, rasą szczególnie bliską jej sercu były Wersh Corgi Pembroke. Elżbietę II niejednokrotnie można było spotkać również na polowaniach.
Królowa Elżbieta II nie żyje – na zawsze w pamięci
Choć była głową państwa, to jednak nie udzielała się politycznie. Mimo to chętnie spotykała się z najważniejszymi przedstawicielami świata. W czasie swojego panowania przeżyła m.in. aż 13 prezydentów USA. Uczestniczyła w wielu ważnych przemianach na świecie. W życiu prywatnym stroniła od skandali, bacznie pilnując etykiety podczas ważnych uroczystości. Mimo że jej relacje z dziećmi określane były przez niektórych jako chłodne, to w późniejszych latach bardzo przeżywała ich wszelkie niepowodzenia. Choć królowa Elżbieta II nie żyje, to pamięć o niej z pewnością nie zaginie. Dla większości świata nadal bowiem pozostanie symbolem monarchii i Wielkiej Brytanii.
Foto: Pexels.com
Przeczytaj także: Kamil Durczok nie żyje