Być człowiekiem znaczy być w drodze
Alfrieda Längle
Rozwód to sytuacja traumatyczna, a dobrą ilustracją tej traumy są sprawy majątkowe. Bardziej dosadną jest los dzieci, ale to zbyt bolesne, żeby robić z tego publicystykę. Więc co z rzeczami? Co, na przykład, z samochodem? Jak go podzielić? Piłować wzdłuż czy wszerz? I dlaczego tak łatwo decydujemy się, żeby dzielić to, co nie tak dawno łączyliśmy? Czy kryzys oznacza zawsze rozpad? Czy musi? Kiedyś ambicją każdego kierowcy było, by umieć naprawić przynajmniej najprostsze i najczęstsze usterki. Ktoś, kto z wymianą żarówki czy świecy gnałby do mechanika, byłby przedmiotem drwin. Dziś żarówki sami nie wymienimy, zwłaszcza w modelach, w których bez mała silnik trzeba wyjąć, albo mieć magiczny kluczyk, żeby wykonać te czynność. Nie naprawiamy, a najlepiej wymienić na nowy, nawet taki stary nowy, jak zacznie się psuć, znowu się zmieni. Czy to pomaga nam nawiązywać trwałe relacje?
O tym będzie najbliższa audycja „Bezpieczna Droga przez Życie”.
Kto weźmie samochód? Cz. 1
Kto weźmie samochód? Cz. 2
Kto weźmie samochód? Cz. 3
O audycji
Audycja „Bezpieczna Droga przez Życie” to przede wszystkim rozmowy w drodze i o drodze, które dotyczą życiowych, istotnych spraw. Audycję poprowadzi ww. Waldemar Linke, pasjonista, wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Piszcie na adres waldemarlinke@radiobp.org. Wysyłając mail można podzielić się własnymi przemyśleniami, zadać pytanie, zaproponować temat do następnej rozmowy.
Zainteresowała cię tematyka poruszana w audycji? Posłuchaj także innych odcinków z tego cyklu. A znajdziesz je tutaj.
