Ferie zimowe to okres, w którym wiele rodzin udaje się we wspólną podróż, niejednokrotnie wybierając samochód jako środek transportu. Chcąc zapewnić bezpieczeństwo nie tylko sobie, ale i najbliższym, należy odpowiednio przygotować auto do drogi.
Po pierwsze – zadbajmy o opony
Dlaczego to tak istotne? Opony to jedyne punkty styku samochodu z nawierzchnią, w związku z czym to od nich w dużej mierze zależy, czy bez przykrych niespodzianek dotrzemy do celu podróży. Te zawsze powinny być dostosowane do warunków panujących na drodze.
Podczas wyjazdów w ferie niezbędne mogą okazać się opony zimowe, które dostosowane są do jazdy po drogach pokrytych śniegiem, lodem lub błotem. Wytwarzane są one z mieszanek gumowych, które nawet w niskich temperaturach nie twardnieją, dzięki czemu ogumienie cały czas utrzymuje dobrą przyczepność. To przekłada się na kontrolę nad pojazdem w zmiennych warunkach. Oczywiście trzeba pamiętać, jak istotny jest właściwy dobór rozmiaru. Zawsze należy kierować się wskazaniami producenta pojazdu, który może sugerować przykładowo opony zimowe 15-calowe o określonej szerokości i wysokości profilu.
Kolejna sprawa to sprawdzenie stanu ogumienie przed podróżą. Aby oferowało ono maksimum swoich właściwości, nie może być zużyte. Według specjalistów 3-4 mm to minimalna wysokość bieżnika, która pozwala bezpiecznie przemieszczać się w warunkach zimowych. Zanim wyruszmy w trasę warto też sprawdzić, czy na żadnej oponie nie są widoczne uszkodzenia, przecięcia, bąble albo objawy nierównomiernego zużywania się bieżnika. Jeżeli zauważymy któryś z tych symptomów, należy niezwłocznie udać się do fachowego zakładu wulkanizacyjnego.
Po drugie – zróbmy przegląd samochodu
W ten sposób zwiększymy szansę na to, że żadna usterka nie zaskoczy nas wiele kilometrów od domu, a być może unikniemy niebezpiecznego zdarzenia. Podstawową czynnością jest sprawdzenie i uzupełnienie poziomu oleju silnikowego, jak również płynów: hamulcowego, chłodniczego i do spryskiwaczy. Oprócz tego dobrze jest sprawdzić sprawność hamulców oraz akumulatora.
Na liście niezbędnych czynności powinno znaleźć się też skorzystanie z kompresora w celu skontrolowania oraz skorygowania prawidłowego poziomu ciśnienia w oponach. Zarówno zbyt niskie, jak i zbyt wysokie ciśnienie może niekorzystnie wpływać na przyczepność kół.
Poza tym pamiętajmy o kwestiach formalnych, czyli zabraniu ze sobą dokumentów potwierdzających ważność przeglądu oraz ubezpieczenia, a także o prawie jazdy i dowodzie rejestracyjnym pojazdu.
Po trzecie – sprawdźmy przepisy
Tyczy się to zwłaszcza osób, które planują wyjazd za granicę. Nieznajomość przepisów obowiązujących w odwiedzanych krajach nie zwalnia nas z konieczności ich przestrzegania. Dlatego aby oszczędzić sobie czasu, a zwłaszcza nerwów podczas ewentualnej kontroli, warto przed podróżą zrobić research. Tym bardziej, że wysoki mandat może znacząco uszczuplić budżet na wypoczynek.
Przyjrzeć należy się m.in. obowiązującym limitom prędkości na różnych drogach – te mogą znacząco różnić się pomiędzy krajami. Przykładowo w Polsce po autostradzie dozwolona jest jazda 140 km/h, a w Norwegii licznik nie powinien wskazywać więcej niż 100 km/h. Więcej o ograniczeniach prędkości w krajach europejskich dowiesz się tutaj. Nie mniej ważne są przepisy dotyczące opon zimowych. W niektórych państwach są one obowiązkowe w określonych terminach czy w zależności od pogody. Może się też okazać, że koniecznością jest przewożenie łańcuchów śnieżnych w bagażniku.
Dobrze dobrane opony, parę faktów.