Obcy pocisk manewrujący przez 3 minuty latał nad nami i nasza Armia nie zareagowała? A gdyby to był atak nuklearny to mo eksplozji by badali co to? Przy wydanych miliardach to trochę niepokojące. Przez 3 minuty ten pocisk pokonał ok 50km i nikt nic nie zrobił. Obrona przeciwlotnicza nie reaguje i to jest wstydliwy fakt.
Obrona przeciwlotnicza nie reaguje, czemu?
Istnieje kilka możliwych wyjaśnień, dlaczego polska obrona przeciwlotnicza nie była w stanie rozpoznać obiektu, który wtargnął w polską przestrzeń powietrzną 29 grudnia 2023 r. Każde dość słabe przy legendarnych systemach na które poszły ogromne środki. Na dodatek nie jesteśmy w stanie Rosji udowodnić że to ich pocisk?!!!
Zadaliśmy pytanie specjaliście od wykrywania obiektów powietrznych z lotniska Chopina panu Krzysztofowi Karkowskiemu. To co nam wyjaśnił broniąc wojskowych kolegów po fachu nie napawa optymizmem.
Słabość systemów czy brak gotowości Obrony Przeciwlotniczej?
1. Obiekt poruszał się z dużą prędkością
Rakieta, która wtargnęła w polską przestrzeń powietrzną, poruszała się z prędkością około 1000 km/h. Jest to bardzo duża prędkość, która utrudnia wykrycie i identyfikację obiektu.
2. Obiekt był wyposażony w zaawansowane systemy zakłócające
Rakiety nowoczesne są często wyposażone w zaawansowane systemy zakłócające, które mają utrudnić ich wykrycie i namierzenie przez systemy obrony powietrznej.
3. Obiekt był celowo zaprojektowany w taki sposób, aby był trudny do wykrycia
Rakiety mogą być specjalnie zaprojektowane w taki sposób, aby były trudne do wykrycia przez systemy obrony powietrznej. Mogą mieć na przykład niski profil radarowy lub być wyposażone w materiały pochłaniające promieniowanie radarowe.
4. Obiekt był niewidoczny dla polskich systemów radarowych
Polskie systemy radarowe mają ograniczony zasięg i mogą nie być w stanie wykryć obiektów, które znajdują się zbyt daleko od nich. W przypadku rakiety, która wtargnęła w polską przestrzeń powietrzną, obiekt mógł być zbyt daleko od polskich systemów radarowych, aby zostać wykryty.
5. Obiekt został źle zidentyfikowany przez polskie służby
Istnieje również możliwość, że polski rząd źle zidentyfikował obiekt, który wtargnął w polską przestrzeń powietrzną. Jest to możliwe, jeśli obiekt był trudny do wykrycia lub jeśli polskie służby nie dysponowały wystarczającymi informacjami na jego temat.
Bez dodatkowych informacji trudno jednoznacznie stwierdzić, które z tych wyjaśnień jest prawidłowe. Należy jednak pamiętać, że wykrywanie i identyfikacja obiektów powietrznych jest trudnym zadaniem, nawet dla nowoczesnych systemów obrony powietrznej. Tyle że to nas wcale nie uspokaja.
co godzinę bezstronny serwis informacyjny w radio Bezpieczna Podróż – radio niezaangażowane politycznie prowadzone przez osoby z niepełnosprawnościami
najlepsze jedzenie i catering w restauracji Zdrówko prowadzonej przez osoby z niepełnosprawnościami. Posłuchaj audycji Kulinarna Nawigacja z Jarosławem Uścińskim szefem Kulinarnej Kadry Narodowej