Wezbrane rzeki w siedmiu województwach to alarmujący problem w wielu miejscowościach naszego kraju. Ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego stopnia, czyli najwyższego, obowiązują w siedmiu województwach Polski. Poziom wody w rzekach gwałtownie podniósł się przez roztopy i ostatnie opady deszczu.
Najtrudniejsza sytuacja panuje na Podlasiu, gdzie stany alarmowe są przekroczone na zlewni Biebrzy. Podobnie jest w Białymstoku i okolicznych miejscowościach. W województwie świętokrzyskim, na rzece Koprzywianka w okolicy Sandomierza, poziom wody również przekroczył stan alarmowy. Trudna sytuacja jest też w centralnej Polsce, na rzece Bug. W Wyszkowie, Popowie i Małkini woda wylała na posesje.
Jak podkreśla hydrolog Emilia Szewczak, w sobotę sytuacja będzie opadowa, więc zlewnie dostaną kolejne porcje opadów. Dlatego już dzisiaj zaplanowana jest wizja lokalna terenów zagrożonych powodzią w gminie Małkinia Górna w powiecie ostrowskim na Mazowszu. Na miejscu pracuje sztab kryzysowy. Według prognoz, poziom wody od jutra będzie już stabilny.
Wezbrane rzeki w siedmiu województwach – porady dla mieszkańców
Ostrzeżenia hydrologiczne najwyższego stopnia zawsze kojarzą się z możliwością wystąpienia zagrożenia powodziowego. Oto kilka praktycznych wskazówek dla osób mieszkających na terenach, które mogą być zalane:
• Obserwuj stan wody w rzekach i strumieniach.
• Jeśli mieszkasz w okolicy rzeki, przygotuj się na ewakuację.
• Złóż rzeczy wartościowe w bezpieczne miejsce.
• Miej pod ręką zestaw pierwszej pomocy.
• Jeśli mieszkasz w domu jednorodzinnym, przygotuj się na podtopienie piwnicy.
Pamiętaj, że bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Warto jednak pamiętać, że panika jest najgorszym doradcą. Należy obserwować sytuację i reagować wtedy, gdy zagrożenie będzie realne. Osoby mieszkające w pobliżu zbiorników wodnych mogą nie tylko obserwować wiadomości w mediach, ale także używać innych sposobów umożliwiających pozyskanie informacji o aktualnych stanach rzek. To z kolei pozwoli zachować spokój, a jednocześnie odpowiednio wcześnie zareagować w razie wystąpienia zagrożenia.
Jak sprawdzać stany rzek?
Wezbrane rzeki w siedmiu województwach to sytuacja wymagająca ciągłego monitorowania. Stany rzek można sprawdzać na kilka sposobów. Jednym z najprostszych jest zapoznanie się z informacjami na stronie internetowej Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego (IMGW-PIB). Na stronie IMGW-PIB można znaleźć mapę stanów rzek w Polsce, na której oznaczone są aktualne stany wody w poszczególnych rzekach. Warto więc zajrzeć tutaj.
Kolejnym sposobem sprawdzenia stanów rzek jest skorzystanie z aplikacji mobilnych. W Internecie można znaleźć wiele programów, które umożliwiają sprawdzenie aktualnych stanów wody w rzekach. Niektóre z tych aplikacji są bezpłatne, a inne płatne. Dla użytkowników urządzeń z systemem Android ciekawym i darmowym rozwiązaniem jest Zwałkowe Pegle.
Jeszcze inny sposób sprawdzenia stanów rzek to skorzystanie z usług firm prywatnych. Niektóre przedsiębiorstwa hydrologiczne oferują usługi monitorowania stanów rzek. Są one płatne, ale mogą być przydatne dla osób, które mieszkają na terenach zagrożonych powodzią.
Przeczytaj, jak będzie wyglądał finał WOŚP w Krakowie.