Dzisiaj w prokuraturze przesłuchiwany jest podejrzany o podwójne zabójstwo w Sosnowcu. W mieście tym przy ulicy Wapiennej rozegrała się makabryczna zbrodnia. W niedzielę 11 lutego w domu jednorodzinnym znaleziono zwłoki 66-letniej kobiety i 67-letniego mężczyzny. Ofiary to małżeństwo, które prawdopodobnie zostało zamordowane ze szczególnym okrucieństwem.
W poniedziałek prokuratura przesłuchuje podejrzanego w sprawie. Jest nim syn ofiar, 35-letni Piotr B. Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę poza terenem województwa śląskiego. Według ustaleń śledczych w dniu zbrodni widziano go na przystanku autobusowym całego zakrwawionego.
Mieszkańcy Osiedla Środula w Sosnowcu są wstrząśnięci tragedią. Wiele osób nie ma dobrego zdania o podejrzanym. Według ich relacji mężczyzna miał problemy z alkoholem i w przeszłości groził rodzicom. „Często go mijaliśmy. Włóczył się między blokami i wygadywał dziwne rzeczy. Był zazwyczaj pijany.” – mówił jeden z mieszkańców.
Podwójne zabójstwo w Sosnowcu – Trwa śledztwo
„W tym domu były często awantury i libacje” – twierdzi jeden z sąsiadów. – „Często przyjeżdżała tu policja. Ten człowiek zachowywał się dosyć dziwnie. Raz stał na dachu domu i krzyczał, że wszystkich pozabija.”. Sąsiedzi relacjonują również, że w niedzielę 11 lutego, w dniu zbrodni, Piotr B. zachowywał się nerwowo. „Widziałam go rano, jak chodził tam i z powrotem po ulicy” – mówi jedna z sąsiadek. – „Wyglądał na zdenerwowanego, coś mamrotał pod nosem.”.
Obecnie prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie. Wykonano oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczono ślady i dowody zbrodni. Zlecono również sekcję zwłok. Nadal nie wiadomo, jaki był motyw zbrodni.
Zwłoki zostały znalezione w niedzielę około godziny 11:00. Ofiary miały liczne rany kłute i cięte. Na miejscu zdarzenia zabezpieczono nóż, który prawdopodobnie był narzędziem zbrodni. Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to od 15 lat więzienia do dożywocia.
Zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami miasta
Podwójne zabójstwo w Sosnowcu wstrząsnęło mieszkańcami miasta. Zorganizowano żałobę po zamordowanym małżeństwie. Mieszkańcy ulicy Wapiennej chcą jak najszybciej zapomnieć o zbrodni. „To jest ogromna tragedia, nie chcę się wypowiadać w tej sprawie. Nie mam nic do powiedzenia” – tak najczęściej odpowiadają na pytania dziennikarzy.
Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie, a podejrzany nie przyznaje się do winy. Nadal nie wiadomo, jaki był motyw zbrodni. Sprawa jest rozwojowa – więcej informacji ma dostarczyć dalsze dochodzenie oraz sekcja zwłok obu ofiar morderstwa wykonana w Zakładzie Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
Przeczytaj także o tym, że wkrótce pojazdy wojskowe na drogach pojawią się w całej Polsce.
Odwiedź restaurację Zdrówko prowadzoną przez osoby niepełnosprawne. Zjesz w niej pyszne posiłki i zamówisz najlepszy catering w Legionowie.