6 maja 2024 roku świat muzyki pogrążył się w żałobie. W wieku 77 lat zmarł Jacek Zieliński, ceniony muzyk, kompozytor i współtwórca legendarnego zespołu Skaldowie. Informację o jego śmierci przekazała krakowska Piwnica pod Baranami. Przyczyna śmierci nie została podana.
Jacek Zieliński: kompozytor, wirtuoz, lider i…dobra dusza
Zieliński urodził się w Krakowie w 1946 roku. Z muzyką związany był od najmłodszych lat. Już w 1965 roku założył wraz z bratem Andrzejem zespół Skaldowie, który szybko stał się jedną z najpopularniejszych grup rockowych w Polsce.
To właśnie on wymyślił nazwę grupy, która na stałe wpisała się w historię polskiej muzyki rozrywkowej. Wraz z bratem Andrzejem i pozostałymi muzykami tworzył fundament zespołu, przyczyniając się do jego ogromnego sukcesu. Przez lata działalności Skaldowie nagrali kilkanaście płyt, z których każda zawierała przeboje nucone przez pokolenia Polaków.
Zespół zasłynął z takich przebojów jak „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”, „Z kopyta kulig rwie” czy „Prześliczna wiolonczelistka”. Oprócz pisania tekstów i komponowania muzyki, Zieliński był również wirtuozem skrzypiec i trąbki. Jego instrumentalny kunszt wzbogacał brzmienie Skaldów i czynił ich występy wyjątkowymi.
Oprócz działalności w zespole Skaldowie, Zieliński prowadził również karierę solową. Wydał kilka płyt i zdobył uznanie jako wszechstronny artysta. Za swoje zasługi dla polskiej kultury został odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” oraz Złotym Krzyżem Zasługi.
Kończy się pewna epoka…
Zieliński był nie tylko utalentowanym muzykiem, ale również ciepłym i serdecznym człowiekiem. O jego śmierci z głębokim smutkiem wypowiedzieli się liczni przyjaciele i fani.
„Kończy się pewna epoka, odchodzą wielcy. Dzisiaj pożegnał się z nami Jacek Zieliński, współtwórca Skaldów, wspaniały człowiek i artysta. Odpoczywaj w spokoju po tamtej stronie…” – napisał Krzysztof Cugowski, były wokalista Budki Suflera.
„Jacku dziękujemy za Twoją wrażliwą duszę, wspaniałą muzykę, za Skaldów i za te wszystkie wspomnienia… Skowronki już od dzisiaj nie będą tak śpiewać, prześlicznej wiolonczelistce oczy się już tak samo nie zaświecą… a kulig nie będzie już pędził jak błyskawica… Smutny to dzień i wielka strata dla polskiej kultury… Wyrazy współczucia dla rodziny, bliskich Jacka oraz fanów zespołu Skaldowie…” – mogliśmy przeczytać na stronie zespołu Lombard.
Chodź Jacek Zieliński zgasł na zawsze, jego muzyka, dorobek artystyczny i wspomnienie pięknego człowieka na zawsze pozostaną w naszej pamięci.
Chcesz podzielić się newsem lub zaproponować temat artykułu? Zapraszam do kontaktu! Zuzanna@radiobp.org
Drogi Czytelniku!
Z radością witamy Cię na naszym portalu informacyjnym, prowadzonym przez osoby z niepełnosprawnościami. Cieszymy się, że jesteś z nami i stajesz się częścią naszej społeczności. Twoja obecność na naszym portalu jest dla nas ogromną motywacją do dalszej, owocnej pracy. Dziękujemy, że jesteś z nami!
Zespół Portalu Informacyjnego Bezpieczna Podróż
