Scenariusz „Gladiatora” to bzdura. Film Ridleya Scotta opowiada nieprawdę. W 2000 roku swoją premierę miał popularny do dziś film „Gladiator” Ridleya Scotta, w którym główną rolę gra aktor Russel Crowe. Znany film, który oglądały miliardy osób na całym świecie miał przedstawiać wydarzenia sprzed dwóch tysięcy lat. Okazuje się jednak pomimo, że do jego kręcenia zatrudniono kilku historyków to mógł on mieć niewiele wspólnego z prawdą historyczną. Część aktorów była prawdziwa jak choćby Marek Aureliusz czy wybuch Wezuwiusza, ale większość było po prostu zmyślona. Sam Russel Crowe twierdził, że scenariusz filmu to po prostu jedna wielka bzdura.
Scenariusz „Gladiatora” to bzdura. Film Ridleya Scotta opowiada nieprawdę – fikcja historyczna
Krytycy filmowi od dawna mówią, że „Gladiator” to jeden z filmów historycznych, który z tą historią ma niewiele wspólnego. Jednym z kluczowych zakłamań jest np, to, że Marek Aureliusz został zabity przez swojego syna Kommodusa. Prawdą tu jest jedynie to, że Kommodus faktycznie był krwawym tyranem, który organizował igrzyska gdzie ginęli ludzie. Co więcej, sam Kommodus występował czasami w roli gladiatora, który kaleczył ludzi i skazywał ich na kalectwo lub rychłą śmierć. Oczywiście Kommodus jako gladiator zawsze wygrywał, naciekawsze jest to, że w filmie Kommodus zginął na arenie, a tak nie było. Film „Gladiator” zdobył wiele nagród, a Russel Crowe zdobył oscara za pierwszoplanową rolę męską za postać Maximusa. Jak jednak sam przyznał po przeczytaniu scenariusza był bliski decyzji o rezygnacji. Za przykład zakłamania niech świadczy fakt, że jeden z ww. historyków chciał odejść z produkcji po zapoznaniu się z fabułą.
Scenariusz „Gladiatora” to bzdura. Film Ridleya Scotta opowiada nieprawdę – warto obejrzeć
Ogólnie postać Maximusa granego przez Russela Crowe była od początku całkowicie zmyślona. Kłamstwem było również to, że Marek Aureliusz zakazał walk gladiatorów. Mimo wszystko nawet Ci historycy mówią, że „Gladiatora” warto obejrzeć, ale bardziej dla efektownego kina, a nie by zapoznawać się z historią. Z analiz wynika, że nawet 95 procent tego filmu to fikcja mimo to „Gladiator” stał się jednym z najbardziej kasowych filmów. Dodam ponadto, że Russel Crowe zdradził w 2021 roku, że trwają prace nad Gladiatorem 2, którego premierę zaplanowano na listopad 2025 roku.
Foto: DreamWorks / Universal Pictures / Scott Free Productions / East News, Getty Images
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o wypadku motocyklistów na A2