Dziś ZUS rozpoczyna pomoc dla kupców z Marywilskiej 44. O wsparcie mogą wnioskować przedsiębiorcy, którzy stracili swoje stoiska podczas pożaru centrum handlowego.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych posiada na ten cel pieniądze pochodzące z funduszy Agencji Rozwoju Przemysłu. Przedsiębiorcy chcący uzyskać wsparcie powinni udać się do oddziału ZUS-u przy ul. Podskarbińskiej 25 w Warszawie. Tam mogą starać się o doraźną pomoc finansową – 2000 zł. Muszą jednak posiadać dowody na to, że stracili stoiska w spalonej hali. Warto zatem mieć przy sobie np. kopię umowy najmu. Doraźne wsparcie to nie wszystko. Zakład Ubezpieczeń Społecznych deklaruje, że poszkodowani w pożarze mogą wnioskować o odroczenie terminu płatności składek oraz rozłożenie zaległych składek na raty. Warto jednak pamiętać, że aby skorzystać ze wsparcia lub ulgi, należy wystąpić do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z odpowiednim wnioskiem. Konieczne są także dokumenty pozwalające na ocenę sytuacji finansowej przedsiębiorców. Doradcy dostępni w placówkach ZUS mogą udzielić szczegółowych informacji i pomóc w skompletowaniu dokumentów.
Pomoc dla kupców z Marywilskiej 44 – Urząd Pracy i Urząd Skarbowy
Wsparcie dla poszkodowanych przedsiębiorców nie pochodzi tylko z ZUS-u. Swoją pomoc oferuje także Urząd Pracy m.st. Warszawy. Tam kupcy mogą ubiegać się o dofinansowanie części wynagrodzeń pracowników do wysokości połowy wynagrodzenia minimalnego. Takie wsparcie finansowe może trwać 3 miesiące.
Kupcy, którzy stracili swoje stanowiska w pożarze hali targowej, mogą także ubiegać się o umorzenie, rozłożenie na raty lub odroczenie terminu spłaty zaległości podatkowych. Aby uzyskać więcej informacji, przedsiębiorcy mogą skontaktować się z uruchomioną przez Krajową Administrację Skarbową tymczasową infolinią. Jest ona dostępna pod warszawskim numerem telefonu – 22 460 59 30. Tam kupcy z Marywilskiej 44 mogą pytać o ulgi w spłacie zobowiązań oraz rozliczenia podatkowe – VAT i PIT.
Przypomnijmy, że pożar hali targowej na Marywilskiej 44 to tragedia wielu osób. Znajdowało się tam ponad 1400 różnego rodzaju sklepów i punktów usługowych. Straty ponieśli nie tylko przedsiębiorcy, ale także zatrudnieni pracownicy. Ci ostatni z dnia na dzień stracili pracę.
Donald Tusk o pożarze na Marywilskiej 44
Donald Tusk obiecał pomoc dla kupców z Marywilskiej 44. Na konferencji prasowej wspominał o doraźnym wsparciu, ulgach podatkowych oraz dofinansowaniu wynagrodzeń. Pojawił się też temat śledztwa prokuratury i służb dotyczącego przyczyn wybuchu pożaru. Premier powiedział: „Aktywność rosyjskich służb, także współpracujących z białoruskimi służbami, jest duża i nie ma się co czarować, informowaliśmy o kilku zdarzeniach. Mamy prawo przypuszczać – sprawdzamy wątki, one są dość prawdopodobne, że służby rosyjskie miały coś wspólnego z pożarem na Marywilskiej.”. Dodał jednak: „Bardzo bym prosił wszystkich, aby nie dodawać tu kolejnych domysłów, bo tak jak wspomniałem, nasze służby działają efektywnie, ale muszą pracować w dyskrecji.”. Obecnie wiadomo, że właściciel hali targowej przy Marywilskiej 44, firma Mirbud, zamierza ją odbudować. To jednak jest kwestia nieokreślonej przyszłości.
Zobacz, jak wyglądał pożar na Marywilskiej 44
Odwiedź restaurację Zdrówko oferującą smaczne jedzenie i najlepszy catering w Legionowie.