W obliczu skandalu z Funduszem Sprawiedliwości, PiS wyraźnie odcina się od polityków Suwerennej Polski. „Nikt za nimi nie będzie płakać” – takie komentarze można usłyszeć od członków Prawa i Sprawiedliwości. Partia Jarosława Kaczyńskiego nie zamierza wyrzucać ziobrystów z klubu, ale także nie będzie ich bronić. Afera z Funduszem Sprawiedliwości może zakończyć kariery kilku polityków związanych z Zbigniewem Ziobrą. PiS nie wyrzuci Ziobrystów ale nie będzie chołubić.
PiS Odwraca Się od Problemów Suwerennej Polski i Ziobrystów
Liderzy Suwerennej Polski bronią się, twierdząc, że Donald Tusk próbuje ich „zniszczyć”, ponieważ sprzeciwiają się unijnej polityce, którą uważają za szkodliwą dla Polski. Ziobryści bez rządowego zaplecza i środków z Funduszu Sprawiedliwości nie stanowią większego zagrożenia dla Tuska, ale nadal wierzą, że gdyby wrócili do władzy, ich rozliczenia „ekipy Tuska” byłyby druzgocące【17†source】【18†source】.
PiS stara się unikać odpowiedzialności za skandal z Funduszem Sprawiedliwości. Politycy partii przekazują, że zarzuty Tomasza Mraza to „zemsta Romana Giertycha” i próba „odwrócenia uwagi od drożyzny”. Były rzecznik rządu, Piotr Mueller, podkreślił, że Fundusz podlegał wyłącznie Ministerstwu Sprawiedliwości, co ma na celu odsunąć odpowiedzialność od PiS. Kaczyński stwierdził w Sejmie, że Mraz jest „agentem”, ale obecnie politycy PiS są bardziej wstrzemięźliwi w obronie ziobrystów【17†source】【18†source】.
Brak Ochrony – Ziobryści w Panice
Dla PiS najlepszym scenariuszem byłoby rządzenie bez udziału ludzi Ziobry. Chociaż PiS nie planuje wyrzucać Suwerennej Polski z klubu, nie zamierza też ich bronić przed zarzutami. Jeśli wnioski o uchylenie immunitetów posłom tej partii wpłyną do Sejmu, posłowie PiS mają głosować przeciwko. PiS nie będzie kłaść się Rejtanem za ziobrystami, zostawiając ich na łasce sądów i prokuratury.
W szeregach Suwerennej Polski panuje nerwowość. Liderzy tej formacji zapowiadają pozwy przeciwko Tomaszowi Mrazowi i Romanowi Giertychowi, ale ich działania wydają się desperackie. Afera z Funduszem Sprawiedliwości może poważnie zaszkodzić ich politycznej przyszłości, PiS nie wyrzuci Ziobrystówa ale nie zamierza im pomagać w obronie.
Zarzuty Mraza i Brak Komisji Śledczej
Tomasz Mraz oskarża Suwerenną Polskę o nierzetelne zarządzanie Funduszem Sprawiedliwości, twierdząc, że konkursy były ustawiane pod konkretne podmioty. Dokumenty były rzekomo przygotowywane w sposób uniemożliwiający poznanie prawdy o funkcjonowaniu funduszu. Nie będzie powołana komisja śledcza, a prokuratura planuje postawić zarzuty niektórym posłom Suwerennej Polski. PiS nie będzie się tłumaczyć za swoich dawnych koalicjantów, zostawiając ich samym sobie w obliczu nadchodzących procesów sądowych.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Przełam swoje bariery, dołącz do nas. Razem pokonamy trudności a ty zostaniesz świetnym dziennikarzem. kontakt@radiobp.org
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński