W ostatnich tygodniach polska scena polityczna została wstrząśnięta nową aferą z udziałem prominentnych polityków Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Sprawa dotyczy tajnej drukarni w Aleksandrowie. W województwie lubelskim, gdzie drukowano wyborcze banery kandydatów PiS, w tym Marcina Romanowskiego, Jana Kanthaka i Daniela Obajtka. Informację tę ujawnił portal Onet, a sprawę odkryto dzięki zawiadomieniu posłanki PiS Beaty Strzałki.
W październiku 2023 roku Beata Strzałka zgłosiła policji niszczenie i kradzież jej materiałów wyborczych. Strzałka, startując z trzynastego miejsca w okręgu chełmskim. Konkurowała o mandat poselski z Marcinem Romanowskim, który z siódmego miejsca na liście PiS dostał się do Sejmu. Podczas śledztwa w tej sprawie, na dwa dni przed wyborami parlamentarnymi, policja przeszukała nieruchomość w Aleksandrowie.
Nielegalne wspieranie komitetu wyborczego. Afera Funduszu Sprawiedliwości i nowe zarzuty.
Prokurator Rafał Kawalec, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Przekazał, że podczas przeszukania ujawniono banery należące do Beaty Strzałki oraz urządzenie drukujące banery wyborcze jednego z kandydatów na posłów. Według informatorów Onetu, w garażu znajdowały się tysiące plakatów Marcina Romanowskiego. A codziennie na posesji przebywało około 20 osób zajmujących się produkcją i dystrybucją tych materiałów. Obsługujący urządzenia obywatel Ukrainy otrzymał podczas przeszukania SMS z poleceniem ukrycia laptopów używanych do drukowania. Jednak nie zdołał tego zrobić na czas.
Według prokuratury, materiały wyborcze drukowane w tajnym garażu mogły być finansowane nielegalnie, z pominięciem oficjalnych źródeł finansowania kampanii wyborczej. Sprawa ma zostać rozszerzona o zarzuty dotyczące przestępstw wskazanych w Kodeksie wyborczym, w tym nielegalnego wspierania komitetu wyborczego. Romanowski, Kanthak i Obajtek odmówili komentarza na temat afery. Jan Kanthak lakonicznie stwierdził, że nic nie wie na ten temat.
Nazwisko Marcina Romanowskiego pojawia się również w kontekście afery Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura i obecne kierownictwo resortu sprawiedliwości twierdzą. Miliony złotych przeznaczone na organizacje pomagające ofiarom przestępstw trafiały do grup związanych ze Zjednoczoną Prawicą. Teraz, wraz z odkryciem tajnej drukarni, na Romanowskiego padają kolejne poważne zarzuty, które mogą wpłynąć na jego polityczną karierę.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Witajcie na Naszym Portalu – źródle informacji, które nie tylko informuje, ale także inspiruje! Jesteśmy pierwszą w Europie redakcją, gdzie różnorodność nie jest jedynie hasłem, lecz naszą siłą. Nasze treści są współtworzone przez utalentowane jednostki z niepełnosprawnościami, co sprawia, że każdy artykuł jest wyjątkowy.
Odkryj więcej na naszej stronie!
- Dramat Polskiego Przemysłu: Rekordowe Zyski PGE, Przedsiębiorcy Na Skraju Bankructwa
- Legioniści wrócili do zajęć. Co z Elitimem?
- 11 września WTC: Co na prawdę działo się na pokładzie Air Force One.
- Starcie Trump – Harris, kto wygrał debatę?
- Jesteś tym, co jesz – Jak niezdrowe jedzenie niszczy nasze zdrowie czyli Jarosław Uściński i Kulinarna Nawigacja