Rząd Angeli Merkel przez lata twierdził, że Nord Stream 2 to prywatne przedsięwzięcie biznesowe. Jednak poufne dokumenty, które ujawnia „Sueddeutsche Zeitung”, pokazują, jak bardzo niemieckie władze angażowały się w budowę tego rosyjskiego gazociągu. Współpracowały ściśle z odpowiedzialną za projekt spółką, co gazeta określa jako „kronikę historycznego błędu”.
Reputacja Niemiec na Szali
Niemcy, nalegając na powstanie Nord Stream 2, zyskały reputację kraju „ślepego na rosyjską agresję” lub „zbyt zauroczonego możliwością ubicia intratnego interesu”. Dokumenty z ministerstwa gospodarki, ujawnione dopiero po przegranym procesie. Pokazują one, jak wytrwale Merkel i jej ministrowie, w tym Olaf Scholz, popychali projekt do przodu. Czynili tak mimo oporu ze strony Europy Wschodniej, Brukseli czy Waszyngtonu.
Z notatki ministerstwa gospodarki z czerwca 2014 roku, krótko po anektowaniu Krymu przez Rosję, wynika, że Niemcy pozostaną zależne od importu gazu z Rosji „w dającej się przewidzieć przyszłości”. Zamiast zmniejszać tę zależność, rząd niemiecki ją zwiększał. Wicekanclerz Sigmar Gabriel, dowiadując się o nowym gazociągu, przewidywał opór, ale też widział w nim szansę. Szansę na wzmocnienie roli Niemiec jako węzła gazowego w Europie.
Kampania na Rzecz Nord Stream 2
Gabriel proponował przeprowadzenie nieformalnych rozmów w Brukseli, aby przekonać sceptycznie nastawioną Komisję Europejską. Ministerstwo radziło Gabrielowi, by zwrócił się do Polski i Słowacji, oferując spełnienie ich interesów w zamian za poparcie projektu. Niemiecki rząd starał się również wpłynąć na opinię publiczną w USA. Tam lobbyści Nord Stream spotkali się z ambasadorem Niemiec, Peterem Wittigiem, który bronił planowanego rurociągu.
Sprzeciw wobec Nord Stream 2 rosł ze wszystkich stron, ale niemieckie ministerstwo nie dawało za wygraną. W 2016 roku Matthias Warnig, były agent Stasi i przyjaciel Putina, utrzymywał bliskie kontakty z kierownictwem resortu gospodarki. Gdy w USA narastał sprzeciw, niemiecki rząd wspierał projekt. Administracja Trumpa nałożyła sankcje na operatorów NS2, ale Nord Stream 2 AG próbowało obejść te restrykcje. Robili to finansując powstanie fundacji klimatycznej w Meklemburgii-Pomorzu Przednim.
Rosyjska Inwazja i Koniec Projektu Nord Stream
W styczniu 2021 roku, po objęciu władzy przez Joe Bidena, sankcje zostały złagodzone, a Nord Stream 2 AG uniknęło kar. W czerwcu 2021 roku polski parlament wzywał do natychmiastowego wstrzymania budowy Nord Stream 2. Zwracał uwagę na groźbę konfliktu zbrojnego z Rosją. Jednak niemieckie ministerstwo gospodarki nie zareagowało. Nord Stream 2 został ukończony we wrześniu 2021 roku, ale nigdy nie został uruchomiony, ponieważ kilka miesięcy później Rosja dokonała inwazji na Ukrainę.
Przypadek Nord Stream 2 pokazuje, jak kłamliwe działania polityków mogą mieć poważne konsekwencje geopolityczne i ekonomiczne. Niemiecki rząd, pomimo deklaracji o prywatnym charakterze projektu, angażował się w jego realizację, ignorując ostrzeżenia i sprzeciw ze strony innych krajów. To przestroga przed zaufaniem politykom, którzy mogą ukrywać swoje prawdziwe intencje.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Przełam swoje bariery, dołącz do nas. Razem pokonamy trudności a ty zostaniesz świetnym dziennikarzem. kontakt@radiobp.org
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński