Amerykański żołnierz skazany w Rosji na kolonię karną. Obywatel USA usłyszał wyrok 3 lat i 9 miesięcy za kradzież i groźbę zabójstwa.
Informację o skazaniu sierżanta Gordona Blacka przekazała stacja CNN, powołując się na rosyjską państwową agencję RIA Nowosti. Amerykańskiego żołnierza zatrzymano w maju we Władywostoku. Wcześniej pojechał on tam, aby odwiedzić kobietę, z którą najprawdopodobniej się przyjaźnił. Po aresztowaniu Gordon Black został oskarżony o to, że ukradł jej 10000 rubli – 112 dolarów. Zarzucono mu również, iż zaatakował swoją przyjaciółkę podczas kłótni. Żołnierz częściowo przyznał się do kradzieży, ale zaprzeczył, że groził kobiecie zabójstwem. Tłumaczył, iż co prawda zabrał z portmonetki przyjaciółki 112 dolarów, ale następnego dnia przelał jej wyższą kwotę – 125 dolarów. Dodał także, iż kobieta miała otrzymać od właściciela mieszkania depozyt 10000 rubli. Miało się tak stać po zakończeniu wynajmu lokalu, za który Gordon Black płacił.
Amerykański żołnierz skazany w Rosji – proces i wyrok
Adwokat Gordona Blacka zapowiedział, że jego klient odwoła się od wyroku. Z kolei kobieta zeznała przed sądem, że nie zamierza obecnie pogodzić się z oskarżonym, ponieważ nie zrekompensował on poniesionych przez nią strat. Rosyjski portal Mediazona napisał, że amerykański żołnierz w Rosji pojawił się podczas urlopu. Wyjechał tam w ślad za swoją byłą dziewczyną bez zgody przełożonych. Z kolei według prokuratury Gordon Black podczas kłótni z pokrzywdzoną złapał ją za szyję. Kobieta uznała to za zagrożenie życia. W rosyjskich koloniach karnych znajduje się więcej obywateli USA. Należą do nich dziennikarze Alsu Kurmaszewa i Evan Gershkovich, były żołnierz sił piechoty morskiej – Paul Whelan, oraz oskarżeni o handel narkotykami Travis Leake i Marc Fogel. Do kolonii karnej trafiła również Ksenia Hawana, która posiada podwójne obywatelstwo – rosyjskie i amerykańskie. Do aresztu trafiła za wsparcie fundacji zajmującej się pomocą Ukrainie.
Obcokrajowcy w koloniach karnych
Amerykański żołnierz skazany w Rosji nie okazuje się wyjątkiem. Dokładna liczba obcokrajowców przebywających w koloniach karnych w Rosji nie jest znana. Szacuje się, że może ich być od 8000 do 15000. Większość z nich pochodzi z krajów byłego Związku Radzieckiego, takich jak Ukraina, Tadżykistan i Uzbekistan. Do innych popularnych narodowości należą obywatele Gruzji, Chin, Wietnamu czy Afganistanu. Obcokrajowcy często napotykają na problemy w rosyjskim systemie więziennym. Mogą być narażeni na dyskryminację, przemoc i brak opieki medycznej. Mają również trudności z komunikowaniem się z władzami więziennymi i dostępem do pomocy prawnej. Kolonie karne w Rosji są przepełnione, a więźniowie niedożywieni i pozbawieni opieki medycznej. Wielu z nich pada ofiarą przemocy ze strony innych skazanych lub strażników. Dużym problemem okazuje się także niewolnicza praca w skandalicznych warunkach oraz brak dostępu do pomocy prawnej i konsularnej.
Przeczytaj o tym, jak wygląda kolonia karna Wilk Polarny w Rosji.
Odwiedź restaurację Zdrówko oferującą smaczne jedzenie i najlepszy catering w Legionowie.