Huragan Beryl, który osiągnął najwyższą, piątą kategorię w skali Saffira-Simpsona. Zapisał się w historii jako najwcześniejszy huragan tej kategorii na Atlantyku. Jego niespotykana intensyfikacja i dewastujący wpływ na południowo-wschodnie Karaiby to przestroga przed tym, co może nas czekać w nadchodzących latach.
Huragan Beryl zyskał na sile w rekordowym tempie. Przechodząc z depresji tropikalnej do kategorii trzeciej w zaledwie 42 godziny, a następnie osiągając kategorię piątą, gdy zbliżał się do Jamajki. Wiatry o prędkości 250 km/h przyniosły spustoszenie na wyspach południowo-wschodnich Karaibów.
Według raportów, burza zabiła co najmniej sześć osób. Trzy na Grenadzie i należącej do niej wyspie Carriacou, jedną na Saint Vincent i Grenadynach oraz dwie w północnej Wenezueli. Gdzie pięć osób uznano za zaginione. Ulewne deszcze dotknęły około 25 000 mieszkańców tego obszaru.
Ekstremalna sytuacja na Karaibach
Premier Grenady, Dickon Mitchell, opisał sytuację jako „przygnębiającą”. Zauważając, że wyspa pozostaje bez prądu, a domy i budynki uległy niemal całkowitemu zniszczeniu. Drogi są nieprzejezdne z powodu gruzu. Na Saint Vincent i Grenadynach, premier Ralph Gonsalves poinformował, że 90 procent domów na Union Island zostało zniszczonych. A podobny poziom zniszczeń spodziewany jest na wyspach Myreau i Canouan.
Narodowe Centrum Huraganów (NHC) w Stanach Zjednoczonych prognozuje, że Beryl zacznie tracić na sile w najbliższych godzinach. Niemniej jednak, huragan nadal będzie posiadał ogromną siłę, gdy w środę przejdzie w pobliżu Jamajki lub nad nią. Premier Jamajki, Andrew Holness, wezwał wszystkich obywateli do traktowania huraganu jako poważnego zagrożenia, jednocześnie apelując o spokój.
Historia i kontekst klimatyczny
Dyrektor NHC, Michael Brennan, ostrzegł, że najbardziej niepokojąca jest sytuacja na Jamajce. Gdzie oko potężnego huraganu może przetoczyć się bezpośrednio nad wyspą. Ostrzeżenie przed burzą tropikalną objęło całe południowe wybrzeże Hispanioli, wyspy należącej do Haiti i Dominikany.
Beryl jest drugim huraganem na Atlantyku w tym sezonie, który trwa od 1 czerwca do 30 listopada. Na początku miesiąca burza tropikalna Alberto dotarła na ląd w północno-wschodnim Meksyku, zabijając cztery osoby. Wzrost intensywności huraganów, takich jak Beryl, jest częścią szerszego trendu związanego z globalnym ociepleniem. Jeff Masters z Yale Climate Connections oraz Hugh Willoughby z Narodowego Centrum Badań nad Huraganami podkreślają, że częstsze i bardziej intensywne huragany stają się nową normą. Badania wykazują, że odsetek cyklonów tropikalnych osiągających kategorię czwartą i piątą wzrasta, co wiąże się z wyższymi temperaturami oceanów i bardziej ekstremalnymi warunkami pogodowymi.
Huragan Beryl, ze swoją niezwykłą siłą i niszczycielskim wpływem, jest przestrogą przed nadchodzącymi wyzwaniami klimatycznymi. W miarę jak globalne ocieplenie nasila się, możemy spodziewać się więcej przypadków gwałtownej intensyfikacji huraganów oraz większych zniszczeń, które będą wywierać poważny wpływ na życie ludzkie i gospodarkę regionu.
Witajcie na Naszym Portalu – źródle informacji, które nie tylko informuje, ale także inspiruje! Jesteśmy pierwszą w Europie redakcją, gdzie różnorodność nie jest jedynie hasłem, lecz naszą siłą. Nasze treści są współtworzone przez utalentowane jednostki z niepełnosprawnościami, co sprawia, że każdy artykuł jest wyjątkowy.
Odkryj więcej na naszej stroni
- Skoda Scala TSI DSG 1L czyli karton mleka pod maską – Dynamiczny Kompakt dla Każdego
- Kampania przeciwko podważaniu zaufania do instytucji – Ministerstwo Cyfryzacji i NASK działają
- Ruka PŚ w Skokach Narciarskich
- Podziwiał go wielki Real Madryt, a zatrzymała ukochana Warszawa. Zmarł Lucjan Brychczy
- Piotr Pogonowski przed komisją ds. Pegasusa: Zamieszanie, interwencja policji i wykluczenia z obrad.