Parlament Europejski zajmie się wnioskami Adama Bodnara, Prokuratora Generalnego, o uchylenie immunitetów europosłów Prawa i Sprawiedliwości, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Sprawa dotyczy ich udziału w grudniowych głosowaniach w Sejmie, pomimo orzeczonego wobec nich prawomocnego zakazu pełnienia funkcji publicznych. Cały plan na nic? Panowie Kamiński i Wąsik znów trafią za kratki?
Cały plan na nic? Panowie Kamiński i Wąsik znów trafią za kratki?
Według prokuratury, Kamiński i Wąsik „nie zastosowali się do zakazu i wykonywali mandaty posłów. Poprzez wzięcie udziału w dniu 21 grudnia 2023 r. w obradach Sejmu RP. W tym w przeprowadzonych przez Sejm głosowaniach”. Dodatkowo, obaj politycy uczestniczyli w posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych 28 grudnia 2023 r.
Kamiński i Wąsik utrzymują, że działali zgodnie z prawem. Kamiński podkreślił, że był zobowiązany do głosowania jako poseł, a procedura uchylenia jego mandatu nie została zakończona. Wąsik natomiast wskazał na wypowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Zaznaczył on, że decyzje o wygaszeniu ich mandatów zostały wstrzymane do czasu zakończenia procedury odwoławczej w Sądzie Najwyższym.
Reakcje polityczne.
Wnioski o uchylenie immunitetów wywołały burzę wśród polityków. Kamila Gasiuk-Pihowicz, europosłanka KO, skomentowała sytuację na portalu X. „Udawali w Sejmie posłów pomimo orzeczonego wobec nich prawomocnego zakazu pełnienia funkcji publicznych”. Marcin Kierwiński, europoseł KO, ironizował, że Kamiński i Wąsik myśleli, iż udało im się „uciec do Brukseli”.
Roman Giertych, poseł KO, wyraził zadowolenie z wniosków Bodnara, sugerując, że Kamiński i Wąsik wkrótce stracą immunitety w Parlamencie Europejskim. Tomasz Trela z Nowej Lewicy stwierdził, że cała Europa dowie się, iż Kamiński i Wąsik to „kryminaliści, których ukrywał ich kolega Andrzej Duda”.
Argumenty obrony
Kamiński, w reakcji na wnioski Bodnara, przypomniał swoje wystąpienie w Parlamencie Europejskim. Mówił wtedy o łamaniu praw człowieka i zasad praworządności w Polsce przez ekipę Donalda Tuska i Adama Bodnara. Zaznaczył również, że Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu rozpatruje jego skargę na stosowanie tortur wobec niego jako więźnia politycznego. W jego opinii, działania Bodnara są dowodem na „skrajne upolitycznienie prokuratury”.
Wąsik przypomniał, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia wstrzymał się z podejmowaniem dalszych działań dotyczących wygaszenia ich mandatów do czasu zakończenia procedury odwoławczej w Sądzie Najwyższym. Z tego powodu, obaj politycy uważają, że nie doszło do naruszenia prawa.
Kolejne kroki należą do Parlamentu Europejskiego
Decyzja o uchyleniu immunitetów Kamińskiego i Wąsika zależy teraz od Parlamentu Europejskiego. Wnioski Bodnara zostaną rozpatrzone przez Komisję Prawną (JURI), a następnie poddane głosowaniu na forum Parlamentu Europejskiego. Proces ten może mieć istotne konsekwencje dla obu polityków, jak i dla ich przyszłej działalności publicznej.
W związku z intensyfikacją sporu politycznego oraz różnicą zdań na temat zgodności działań Kamińskiego i Wąsika z prawem, sprawa ta pozostaje jedną z najbardziej kontrowersyjnych i śledzonych przez opinię publiczną.
Przeczytaj o tym jak Mariusz Kamiński handlował Pegasusem? CBA miało najszerszą wersję.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński