Gorączka Zachodniego Nilu atakuje. Mamy martwe ptaki w Warszawie.

Niezwykłe zjawisko w Warszawie - tajemniczy pomór ptaków krukowatych. Czy wirus Gorączki Zachodniego Nilu jest winowajcą?

88

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Gorączka Zachodniego Nilu Martwe ptaki w Warszawie
Służby weterynaryjne zalecają ostrożność

Od kilku tygodni mieszkańcy Warszawy są świadkami niepokojącego zjawiska – masowego pomoru ptaków krukowatych, w tym wron siwych, kawek i srok. Badania prowadzone przez Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Warszawie ujawniły, co stoi za tą tajemniczą falą zgonów. Okazuje się, że wirus Gorączki Zachodniego Nilu (WNV) jest głównym winowajcą. Gorączka Zachodniego Nilu atakuje. Mamy martwe ptaki w Warszawie.

Gorączka Zachodniego Nilu atakuje. Mamy martwe ptaki w Warszawie.

W ramach badań przeprowadzonych przez Państwowy Instytut Weterynaryjny – PIB w Puławach, stwierdzono obecność materiału genetycznego wirusa Gorączki Zachodniego Nilu w pięciu z siedmiu próbek pobranych od martwych wron siwych. Próbki pochodziły z różnych dzielnic Warszawy, w tym z Ochoty, Mokotowa, Bielan oraz Pragi Północ i Południe. Wcześniejsze badania wykluczyły rzekomy pomór drobiu i ptasią grypę. W wyniku tego skierowano śledztwo w stronę innych potencjalnych czynników, takich jak metale ciężkie, pestycydy oraz wirusy. Ostatecznie, to wirus Gorączki Zachodniego Nilu okazał się sprawcą masowej śmierci ptaków w stolicy.

Czym jest Gorączka Zachodniego Nilu?

Gorączka Zachodniego Nilu to choroba wirusowa, która jest przenoszona głównie przez komary. Wirus WNV może zakażać zarówno ludzi, jak i zwierzęta, w tym ptaki. Choroba u większości ludzi przebiega bezobjawowo. Jednak w około 20% przypadków mogą pojawić się objawy takie jak gorączka, bóle głowy i mięśni oraz zmęczenie. W rzadkich przypadkach, wirus może prowadzić do poważnych powikłań neurologicznych, takich jak zapalenie mózgu, które może zakończyć się śmiercią.

Ryzyko dla ludzi – niskie, ale nie zerowe.

W komunikacie wydanym przez Głównego Lekarza Weterynarii i Głównego Inspektora Sanitarnego podkreślono, że obecnie ryzyko objawowych zakażeń wirusem Gorączki Zachodniego Nilu u ludzi na terenie Polski jest niskie. Niemniej jednak, w związku z obecnością wirusa w stolicy, służby sanitarno-epidemiologiczne pozostają w stanie wzmożonej gotowości. W związku z wykryciem wirusa WNV w Warszawie, mieszkańcy są zachęcani do podjęcia podstawowych środków ostrożności, takich jak unikanie ukąszeń komarów przez stosowanie odpowiednich repelentów oraz noszenie długich ubrań, zwłaszcza w godzinach wieczornych i nocnych, gdy komary są najbardziej aktywne.

Służby weterynaryjne monitorują sytuację

Służby weterynaryjne i sanitarne będą kontynuować monitorowanie sytuacji, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa wśród zwierząt i ludzi. Sytuacja jest na bieżąco analizowana, a wszelkie nowe informacje będą niezwłocznie przekazywane opinii publicznej.

Wykrycie wirusa Gorączki Zachodniego Nilu w Warszawie jest poważnym ostrzeżeniem, ale odpowiednie działania prewencyjne i monitorowanie sytuacji powinny zapewnić, że ryzyko dla ludzi pozostanie minimalne.

Przeczytaj też o Amazonka wysycha – najniższy poziom wód od początku pomiarów

——-

Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.

Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami

Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia