Armand Duplantis, znany jako „Mondo”, ponownie zadziwił świat sportu, bijąc własny rekord świata w skoku o tyczce podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej. Szwedzki tyczkarz pokonał wysokość 6,26 m na Stadionie Śląskim w Chorzowie, tym samym po raz dziesiąty w swojej karierze poprawiając światowy wynik. To wydarzenie zapisało się złotymi zgłoskami w historii lekkoatletyki.
Idealne warunki do pobicia rekordu – Armand Duplantis chwali organizatorów
Po spektakularnym sukcesie Duplantis nie szczędził pochwał organizatorom chorzowskiej imprezy. W rozmowie z Polsatem Sport przyznał, że do pobicia rekordu świata wszystko musi być idealne – od pogody, przez tor, aż po energię kibiców. „Kibice byli niesamowici, energia szalona, pogoda idealna. Było ciepło i nie wiało” – mówił szczęśliwy tyczkarz.
Szczególne uznanie Duplantis wyraził dla toru na Stadionie Śląskim, nazywając go „super nowoczesnym”. Jak podkreślił, to właśnie takie warunki są niezbędne, by osiągać najwyższe wyniki. Nowoczesna infrastruktura i doskonała organizacja Memoriału Kamili Skolimowskiej bez wątpienia przyczyniły się do jego imponującego osiągnięcia.
Rozmowa z legendą: Adam Kszczot pyta, Armand Duplantis odpowiada
Rozmowę z Duplantisem poprowadził Adam Kszczot, znany polski lekkoatleta i mistrz świata w hali. Kszczot, dwukrotny wicemistrz świata w biegu na 800 m, zapytał Szweda o jego największe marzenie. Okazało się, że Duplantis nie ma konkretnego marzenia, które wyznaczałoby mu cel. „Żyję chwilą” – odpowiedział, dodając, że cieszy się z tego, co osiąga teraz, i skupia się na teraźniejszości.
Duplantis, mimo swoich ogromnych sukcesów i ambicji, podkreśla, że najważniejsze jest dla niego życie chwilą. Skupia się na tym, co dzieje się w jego karierze obecnie, i stara się czerpać radość z każdego skoku. „Mam duże cele, chcę skakać wysoko, zdobywać tytuły i osiągać sportowe sukcesy. Mimo to czuję, że żyję chwilą” – wyznał.
Memoriał Kamili Skolimowskiej: Miejsce wielkich osiągnięć
Memoriał Kamili Skolimowskiej staje się coraz bardziej prestiżową imprezą na mapie światowej lekkoatletyki. Sukcesy takie jak pobicie rekordu świata przez Duplantisa tylko potwierdzają, że Stadion Śląski w Chorzowie to idealne miejsce do osiągania najwyższych wyników. Organizatorzy imprezy mogą być dumni z tego, że przyciągają najlepszych sportowców na świecie.
Choć Duplantis nie wybiega myślami zbyt daleko, świat sportu z pewnością z niecierpliwością czeka na jego kolejne osiągnięcia. Czy Szwed po raz kolejny pobije swój własny rekord? Jedno jest pewne – z takim podejściem i talentem, jakim dysponuje, jego przyszłość zapowiada się niezwykle obiecująco.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński